Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie płacisz czynszu? Eksmitują cię do noclegowni

Bartosz Gubernat
Archiwum
Ok. 3500 rodzin na Podkarpaciu żyje z wyrokiem eksmisyjnym. Większość z nich musi opuścić mieszkania, bo nie płaci czynszu.

Ministerstwo Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej opublikowało właśnie raport dotyczący sytuacji mieszkaniowej w Polsce. Wynika z niego, że tylko w największych dwunastu polskich miastach na eksmisję czeka w tej chwili 40 tysięcy rodzin! Eksperci szacują, że w pozostałych gminach ich liczba jest przynajmniej taka sama.

Brakuje mieszkań

W Rzeszowie problem eksmisji dotyczy 245 rodzin. W większości muszą opuścić mieszkania, bo nie płaciły czynszu. Ponieważ w ubiegłym roku zmieniły się przepisy, właściciel, albo zarządca nieruchomości nie może eksmitować ich na bruk.

- W 99 procentach przypadków sądy przyznają im lokale socjalne, które musi zapewnić miasto. Nie ważne, czy rodzina została eksmitowana z prywatnej kamienicy, czy bloku komunalnego. Problem w tym, że my takich mieszkań mamy tylko 320 i wszystkie są zajęte - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Skutek? Rodziny z wyrokami eksmisyjnymi czekają na lokale komunalne w dotychczasowych mieszkaniach, a karę za zajęcie lokali bez umowy najmu płaci za nie miasto. Dlatego samorządy w miarę możliwości starają się zwiększać liczbę takich lokali.

- My w tym celu przejęliśmy np. budynek hotelu pracowniczego Zelmer i hotelu pielęgniarskiego przy ul. Litewskiej. Dzięki temu w sumie przybyło nam tu ok. 150 mieszkań socjalnych - mówi Chłodnicki.

W Przemyślu na lokale socjalne zaadaptowano ostatnio 26 pomieszczeń w blokach przy ul. Herburtów. W Krośnie, gdzie na eksmisję czeka 75 rodzin, nowe mieszkania mają powstać przy ul. Lewakowskiego, w budynku byłego technikum budowlanego.

- Chcemy, aby były gotowe w przyszłym roku. Spieszymy się, bo takich lokali mamy tylko 150. Podobnie jak Rzeszów, za rodziny, które czekają na przeniesienie płacimy czynsz - mówi Joanna Sowa, rzecznik prezydenta Krosna.

Eksmisja do noclegowni

Niestety wielu eksmitowanych jest w znacznie trudniejszej sytuacji. Jeśli sąd nie przyzna im lokalu zastępczego, samorząd ma obowiązek znaleźć im tymczasowe lokum. Ale tylko na pół roku. Kłopot w tym, że takich lokali w miastach praktycznie nie ma. Np. Rzeszów ma ich tylko dwa. Dlatego w wielu przypadkach eksmitowani przez sześć miesięcy czekają na wskazanie takiego mieszkania, a potem komornik ma prawo przenieść ich do noclegowni.

- To nieludzkie, ale niestety coraz powszechniejsze. Już teraz mamy mnóstwo takich osób, a ich liczba stale rośnie.

Tylko w Rzeszowie nasze schronisko zamieszkuje już 80 osób, w ziemie ich liczba wrośnie do 120. Nie wiem, gdzie wtedy podziejemy kolejnych, którzy zostaną bez dachu nad głową - rozkłada ręce Aleksander Zacios, prezes Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.

I przyznaje, że mimo starań, nie jest w stanie stworzyć podopiecznym warunków nawet zbliżonych do tych, jakie człowiek ma we własnym mieszkaniu.

Sytuacji najuboższych przygląda się Irena Lipowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich. Jej zdaniem nowe zasady eksmisji chronią godność człowieka, bo uniemożliwiają pozbawienie człowieka dachu nad głową. Ale mogą przyczynić się także do lawiny eksmisji do schronisk dla bezdomnych. Dlatego RPO nie wyklucza interwencji w tej sprawie.

- My mamy inny pomysł. Budujemy centrum integracji, w którym najuboższym zapewnimy pracę. Dzięki temu zarobią na czynsz i unikną eksmisji. Ludziom trzeba dać szansę wyjścia na prostą, a nie niszczyć im życie wyrzucając z domu poprzez komornika - uważa prezes Zacios.

Ale są i głosy przeciwne.

- Oboje z mężem pracujemy codziennie po kilkanaście godzin, aby zapłacić rachunki, ratę kredytu mieszkaniowego i mieć jeszcze na życie. Nie rozumiem, dlaczego ktoś inny ma dostać mieszkanie za darmo. Skoro nie płaci, nie powinien mieć żalu o eksmisję - uważa nasza czytelniczka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24