- Cel akcji jest prosty: żeby ten relikt komunizmu wreszcie zniknął z Rzeszowa. Jest rzeczą niezrozumiałą, że w niepodległej Polsce dalej kultywuje się pamięć okupanta – wyjaśnia pan Marek.
Jest to już jego trzecia tego typu akcja w ostatnich tygodniach. Poprzednio napisy brzmiały: „Stop gloryfikacji barbarzyńców” i „Stop propagowania totalitaryzmu”. Znikały po 1-2 dniach.
Tym razem inicjator akcji zwrócił się bezpośrednio do prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka. Na co liczy?
– Na to, że prezydent przemyśli tę sprawę i przestanie blokować wyburzenie tego monumentu – wyjaśnia pan Marek.
Co się stanie, gdy prezydent Rzeszowa zignoruje ten apel?
- Myślę, że trzeba eskalować protest. Mam nadzieję, że to już nie będzie protest pojedynczego człowieka, tylko grupy ludzi – odpowiada pan Marek. Dodaje, że kiedy przyklejał te napisy, w okolicy pomnika zawsze pojawiał się jakiś przechodzień i wyrażał słowa poparcia.
- Kiedy przyklejałem napis pierwszy raz, szło tamtędy dwóch młodych ludzi - opowiada.
- Okazało się, że jeden z nich jest cudzoziemcem. Zapytał, o co chodzi. Kiedy mu wytłumaczyłem, że jest to pomnik gloryfikujący armię radziecką, której spadkobierczyni popisuje się obecnie swoim bestialstwem na Ukrainie, powiedział: „dobra robota” i że to mu się podoba. Sądzę, że gdyby cudzoziemcy wiedzieli, co przedstawia ten pomnik, nie byliby w stanie uwierzyć, że on jeszcze istnieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć