Niedźwiadki Chemart II dopadła niemoc po dużej przerwie. 4:31 w trzeciej kwarcie

Bądź mądry i pisz wiersze – mógłby po trzeciej kwarcie powiedzieć Paweł Trojnar, trener zespołu z Przemyśla. Na początku rzeczonej „ćwiartki” trafił Strzępek, przemyślanie wygrywali 52:49 i... stanęli, to znaczy zaczęli knocić akcję za akcją. W 35. minucie do kosza wcelował Słowik, było 54:62, po czym resztówkę odsłony nasz team przegrał 0:18.

Nie ma co gadać, katastrofalna kwarta. Tak czasem bywa, rzucisz wiadrem i wpadnie, a innym razem nawet spod kosza nie chce wejść. Katowiczanie trafiali, z naszych koszykarzy uszło powietrze i stąd tak brzydki wynik kwarty.

komentował szkoleniowiec Niedźwiadków

Po 30 minutach wiadomo było, że mecz przemyślanom uciekł (54:80), toteż w ostatniej odsłonie szansę gry dostali wszyscy juniorzy.

– Taki jest projekt klubu, mają się ogrywać w seniorskiej lidze i mieli ku temu dobrą okazję – dodał coach przemyślan.

KS 27 Katowice – Niedźwiadki Chemart II Przemyśl 105:66 (30:30, 19:20, 31:4, 25:12)

KS: Klonowski 12, Michalski 24 (3x3, 4 prz.), Leszczyński 17 (2x3), Jagiełło 11 (2x3, 5 as.), Deja 14 (7 zb.) oraz Łaski 0, Stadler 4, Hałka 8 (1x3, 5 as., 3 prz.), Pluta 3 (1x3), Wróblewski 0, Frąc 4, Ngarambe 8. Trener: Marcin Lichtański.

Niedźwiadki Chemart II: Skubiński 8 (7 str., 2 prz.), Słowik 4, Strzępek 10 (2 bl.), Chalicki 26 (3x3, 6 zb., 6 str., 2 prz.), Olejarz 7 oraz Kindlik 0, W. Majka 5 (1x3), Kucharski 4 (1x3), Jabłoński 0, Barszczak 2. Trener: Paweł Trojnar.