Nowy film przemyślanina Irka Janiona

- Film opowiada historię człowieka, który zdecydował się żyć zgodnie z naturą, nie wadząc nikomu w znalezionej pustelni. Jego kłopoty zaczynają się w momencie gdy przypomina sobie o nim biurokracja, która potrafi ugasić zapał bohatera w momencie gdy ten bardzo czegoś chce - mówi reżyser "Pustelnika" Irek Janion.

Pierwszy pokaz obejrzeli ludzie, którzy byli obecni przy powstawaniu tego obrazu oraz zaproszeni goście.

- Film powstawał 12 miesięcy. Zaczęło się od pisania scenariusza, następnie ustalałem obsadę i szukałem dogodnych plenerów do zdjęć. Same zdjęcia trwały około 6 dni, a potem montaż i oczekiwanie na ścieżkę muzyczną, którą nagrał Jakub Prachowski lider zespołu Eden Express.

Do obejrzenia filmu przyciąga Henryk Gołębiewski, nietuzinkowa postać polskiego kina.

- Henryk zgodził się zagrać po tym jak przeczytał swoją rolę, spodobała się i przyjechał. Nie mieliśmy pieniędzy, ale inny przemyślanin reżyser filmowy Grzesiek Krawiec załatwił mi numer i zadzwoniłem do Henryka - wyznaje Janion.

"Pustelnik" będzie wysyłany na festiwale filmowe, a najbliższe projekcje szykują się w Kędzierzynie-Koźlu, Rzeszowie i Przemyślu, gdzie zostanie pokazany razem z najnowszym filmem Rafała Paśko i Karola Godka.