Ośrodek uzależnień w Mielcu zmieni siedzibę

Dyrekcja ośrodka ma nadzieję przenieść się w czerwcu do nowego lokalu, gdzie będzie utworzony oddział dzienny dla osób uzależnionych.

Ośrodek miał być przeniesiony do nowych pomieszczeń w ub. roku. Niestety nie było to możliwe z powodu braku pieniędzy na remont pomieszczeń poszpitalnej pralni przy ul. Żeromskiego.

- Jest nam bardzo trudno zdobyć od władz pieniądze na remont, ponieważ w nazwie mamy "niepubliczny", czyli prywatny. Dlatego na remont i zaadaptowanie nowych pomieszczeń musieliśmy wziąć niemały kredyt, bo aż 300 tys. zł - mówi Leszek Piasecki, dyrektor Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień. - Co prawda Urząd Miasta obiecał nam pieniądze na doposażenie oddziału dziennego z "Gminnego programu alkoholowego i przeciwdziałaniu narkomanii". Ale remont musimy wykonać za własne pieniądze - dodaje.

Nowa siedziba jest trzy razy większa od obecnej przy ul Chopina, będzie orna również przystosowana dla osób niepełnosprawnych.

Oddział dzienny

- Mamy zamiar utworzyć tutaj oddział dzienny dla osób uzależnionych od alkoholu. Program takiego leczenie będzie trwał 7 tygodni, pacjenci będą na nim przebywać od poniedziałku do piątku przez 6 godzin - tłumaczy Piasecki - Podczas takiej terapii pacjent bierze udział w cyklu terapii z psychologiem i terapeutą - dodaje.

Do końca czerwca

W nowym budynku praca wre. Została wymieniona cała instalacja hydrauliczna, elektryczna, postawiono również nowe ściany i wymieniono okna. Prace wykończeniowe potrwają do końca kwietnia; do końca czerwca nowe pomieszczenia ośrodka mają być już oddane do użytku pacjentom i pracownikom.

Około 500 osób rocznie

Rocznie w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Ośrodek Profilaktyki i Terapii Uzależnień zgłasza się na leczenie ok. 500 osób, ale tylko co trzecia podejmuje leczenie i regularnie uczęszcza na terapie. Oprócz osób uzależnionych od alkoholu w terapii biorą udział również osoby współuzależnione. W tamtym roku na spotkanie przychodziło ok. 30 kobiet.

Z usług ośrodka korzystają także narkomani, hazardziści oraz osoby uzależnione od nikotyny. W ubiegłym roku leczeniu z uzależnienia od narkotyków poddało się ok. 10 osób, które zażywały już twarde narkotyki.