Spółdzielnia socjalna jest to forma przedsiębiorstwa społecznego. Założyć mogą ją osoby zagrożone marginalizacją społeczną, np. bezrobotni, uzależnieni, niepełnosprawni. Spółdzielnię może założyć minimum 5 osób. O pieniądze warto pytać m.in. w agencjach rozwoju regionalnego i urzędach pracy.
- Pracowałem wcześniej w miejscu, w którym teraz jest Lychee. Właściciel lokalu z niego zrezygnował, a mnie zaświeciła się lampka i pomyślałem, że to dobry czas na realizację zamierzeń. Nie posiadałem jednak środków na tak duże przedsięwzięcie. Szczęśliwie mój brat akurat był w trakcie realizacji projektu spółdzielni socjalnej, która dotyczyła całkiem czegoś innego - dokładnie jest to zakład krawiecki. Znaleźli się tam ludzie skłonni wejść także w moje przedsięwzięcie. A spółdzielnia do dzisiaj ma dwa odłamy. Tworzymy ją w osiem osób - kontynuuje nasz rozmówca.
- Trudno jest prowadzić firmę w kilka osób. Jednak jak już podjęliśmy raz decyzję, to jej konsekwencją jest podzielenie się obowiązkami. Spółdzielnia ma prezesa i dwóch wiceprezesów, na mojej głowie jest Lychee.
Bar jako dochodowy interes
Firma w niezmienionej formie musi przetrwać rok - takie są wymogi. A wszystkie otrzymane pieniądze powinny być włożone w jej wyposażenie i ewentualny remont.
Spółdzielnie socjalne istnieją m.in. w branżach takich, jak catering czy pomoc osobom starszym. Rzadko kiedy zapada decyzja o założeniu baru
- Wiadomo, że w takiej działalności jeden miesiąc jest gorszy, a drugi lepszy. Za dwa miesiące minie rok, od kiedy istniejemy. I każdego dnia dbamy o ciągły rozwój naszego lokalu.
Moda na picie drinków
- Dlaczego cocktail bar? Takie jest zapotrzebowanie rynku. A w dodatku to moja pasja. Chciałem wykorzystać lata doświadczeń i nabytych umiejętności. Łączenia alkoholi to sztuka.
Bar to nie powinno być miejsce, gdzie jedynie nalewa się piwo i wódkę. Choć tych też nie może zabraknąć.
Przyrządzenie drinka to pewnego rodzaju sztuka, bo ma on odpowiadać gustom klienta i sprawić, by wrócił po więcej.
- Picie drinków czyli koktajli to już pewnego rodzaju moda, która przychodzi do nas z większych miast i Zachodu - opowiada Adam Rewak.
Żeby wyróżnić się na rynku warto pomyśleć nad stworzeniem unikalnego menu alkoholi. Przykład Lychee pokazuje, że autorskie drinki mogą robić furorę wśród bardziej wymagających smakoszy.
- Jednak w żadnym cocktail barze nie może zabraknąć takich alkoholowych szlagierów jak Mojito, Sex On The Beach, Negroni czy Biały Rosjanin. Te drinki smakują tak samo na całym świecie.
Wódka z cytrusem
Czy mieszkaniec Rzeszowa wyróżnia się jakoś pod kątem tzw. kultury picia?
- To uboższy region, pije się więc mniej i tańszym kosztem. Zasobność portfeli widać też po wysokości zostawianych napiwków. Klienci szukają często promocji i rabatów na alkohole.
A z ciekawostek mogę powiedzieć, że np. w Rzeszowie przyjęte jest picie wódki wraz z cytrusem. A w innych miastach, jak Warszawa czy Gdańsk nikt nie słyszał o dodawaniu darmowego owocu do alkoholu.
Dobry alkohol to nie wszystko. Żeby zatrzymać na dłużej potencjalnego klienta, trzeba zadbać o oryginalny wystrój lokalu i dodatkowe rozrywki.
- Nasz lokal ma mnóstwo zakamarków i każdą salę staramy się urządzić z jakimś pomysłem. Wszystko robimy własnymi siłami albo z pomocą plastyczki. Ostatnio coraz większym powodzeniem cieszy się towarzyska gra w pokera - dlatego zapewniamy stół do niego w jednej z sal. Co ciekawe, klienci rzadko odchodzą także od szachownicy. Toczą zacięte boje, sącząc przy okazji drinki. Sala filmowa również cieszy się niemałą popularnością. Nie możemy zapominać o alternatywnych imprezach muzycznych - one też w pewnym sensie warunkują nasze istnienie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"