Pewna wygrana Szóstki Mielec

O miejsca 1-4

Szóstka Mielec - San-Pajda Jarosław 3:0

Sety: 25:17, 25:19, 25:18.

Stan rywalizacji do 2 zwycięstw: 1:0.

Szóstka: Gorzkiewicz, N. Murdza, Kusik, Fryc, Krzysztofik, Pasierb, W. Murdza (libero) oraz Petrykowska, Raszek, Krycka. Trener Roman Murdza.

San-Pajda: Trojnar, Chmielarczyk, Chmielewska, Wisz, Saj, Grodzka, Bartyzel (libero) oraz Brzezińska, Waszyńska, Stepko, Kuś, Dziadosz. Trener Piotr Pajda.

Jarosławiankom mielecka hala jakość wyjątkowo nie leży, bo już w sezonie zasadniczym nie miały w niej za wiele do powiedzenia. W pierwszym meczu półfinałowym sytuacja się powtórzyła i znów to Szóstka była zespołem zdecydowanie lepszym. - Można powiedzieć, że stało się to, co zazwyczaj działo się z nami w Mielcu. Popełniliśmy za dużo błędów, aby walczyć z takim rywalem - przyznawał Piotr Pajda, trener przyjezdnych. Zdecydowanie lepszy nastrój miał Roman Murdza, opiekun Szóstki. - Cieszy wygrana w takim stylu. Na razie cieszymy się z tego zwycięstwa, ale trzeba już też myśleć o meczu w Jarosławiu. Oby udało się postawić kropkę nad „i” - mówił. Każda z partii wyglądała podobnie. Na początku walka punkt za punkt, ale z czasem to miejscowe dochodziły do głosu i odskakiwały rywalkom. - W II i III secie wyglądało to trochę tak, jakby rywalki były już pogodzone z losem - mówi Roman Murdza.

W drugiej parze: Grupa Azoty PWSZ Tarnów - Tomasovia Tomaszów Lub. 0:3 (17:25, 11:25, 19:25).

O miejsca 5-8

Marba Sędziszów Młp.- MOSiR Jasło 3:0

Sety: 25:22, 25:22, 25:20.

Stan rywalizacji do 3 zwycięstw: 1:0.

Marba: Mich, Najmrocka, Stefanik, Piech, Mokrzycka, Pieprzak, Flis (libero) oraz Trener Magdalena Mokrzycka.

MOSiR: Marcisz, Kosiba, Jasionowicz, Górniak, Pasterz, Khomenko, Kijak (libero) oraz Dzik, Przewoźnik, Trojan, Michalec, Książek, Gądek. Trener Adam Pasterz.

W sobotnim starciu jaślanki mocno się postawiły miejscowym i te nie miały łatwej przeprawy. W drużynie Magdaleny Mokrzyckiej przede wszystkim dobrze funkcjonowała zagrywka i tym samym udało się zneutralizować u rywalek grę środkiem. - Właśnie w tym elemencie są najgroźniejsze - mówi trener Marby. Drugi pojedynek pomiędzy tymi drużynami już dzisiaj, znów w Sędziszowie Małopolskim o godz. 17.

W drugiej parze: AZS UMCS Lublin - Radomka Radom 3:1 (25:14, 23:25, 25:19, 25:13) i (n. 16.45).