PGE Marma: rozpoczyna operację "Wrocław"

Od czwartku rzeszowska drużyna rozpoczyna przygotowania do tego bardzo ważnego pojedynku. W Rzeszowie zameldują się wszyscy zdrowi zawodnicy oprócz Szweda Dennisa Anderssona, który w czwartek ma mecz w Szwecji i dołączy do trenujących kolegów w sobotę.

Śledź zrobił roszady

Trener Dariusz Śledź w zestawieniu naszego zespołu na spotkaniem z Betardem, w którym, co zrozumiałe zabraknie leczącego kontuzjowany nadgarstek Nickiego Pedersena, dokonał kilku zmian. Pola manewru nie miał praktycznie żadnego. Bez Pedersena PGE Marma ma jeden z najniższych KSM-ów w elicie.

I tak Rafał Okoniewski pojedzie w parze z Dennisem Anderssonem, a Jurica Pavlić z Dawidem Lampartem. Czy te roszady zagwarantują sukces w meczu z Betardem? Na pewno kluczem do zwycięstwa będzie lepsza jazda każdego zawodnika niż w nieudanych derbach z Unią Tarnów, które jeszcze długo odbijać się będę czkawką ekipie znad Wisłoka i jej fanom.

Piotr Baron, menedżer Betardu awizuje natomiast najmocniejszy skład z Taiem Woffindenem, gwiazdą Wrocławia, na czele. Goście liczą na punkty w Rzeszowie. To będzie ciężki mecz dla obu zespołów.

Awizowane składy: PGE Marma: 9. Okoniewski, 10. Andersson, 11. Pavlic, 12. Lampart, 13. Walasek, 14. Kret. Betard Sparta Wrocław: 1. Woffinden, 2. Suchecki, 3. Jędrzejak, 4. Ljung, 5. Batchelor, 6. Dolny.

Szwecja i... Pedersen

We wtorek, w ruszyła szwedzka Elitserien. W meczu pomiędzy Hammarby Sztokholm i Dackarną Malilla uczestniczyło trzech zawodników PGE Marmy: Walasek, Okoniewski i Andersson. Walasek zdobył 7 punktów (1,1,2,3,d), a Okoniewski zaledwie 1 (1,0,0,-) dla ekipy Hammarby, która przegrała z Dackarną 38:52. Dla zwycięzców sześć "oczek" i bonusa wywalczył Andersson (0,1*,0,3,2). Zdecydowanie musi popracować nad formą Okoniewski, kapitan "Żurawi".

Znacznie lepiej spisali się w Szwecji trzej reprezentanci Betardu, których w niedzielę zobaczymy w Rzeszowie. Peter Ljung zdobył dla Vastervik 10 punktów (1,3,3,0,3), Tomasz Jędrzejak 13 (3,3,1,2,3,1), a Troy Batchelor 10+1 (3,2,2*,3). Ich zespół pokonał Indianernę Kumla 53:37.

A co z Pedersenem? Duńczyk robi wszystko, aby wystąpić 18 maja w GP Czech w Pradze, nie może zatem przedstawić 15-dniowego zwolnienia lekarskiego.

- Zrobię wszystko, co w mojej mocy by móc wystartować w najbliższej rundzie Grand Prix. O tym czy jazda w tym turnieju będzie możliwa dowiemy się jednak dopiero podczas treningu poprzedzającego rundę w Pradze. Jeśli zdobędę w Pradze 6,8 czy 10 pkt, zostanę w grze o podium. Jeśli nie pojadę, sezon w Grand Prix będzie stracony - uważa "Power".

W Enea Ekstralidze doszło do pierwszej zmiany trenera. Nowym opiekunem Startu Gniezno został Szwed Stefan Andersson, który zastąpił Lecha Kędziorę.