Pieniądze znikły, fabryki nie ma

W 1997 r. spółka LFO wzięła w Kredyt Banku 34 mln USD na budowę fabryki przetwórstwa osocza krwi. Miała być gotowa w 1999 r. O osobach związanych ze spółką LFO mówi się, że są zaprzyjaźnione z ludźmi z najwyższych kręgów władzy. Kredyt był poręczony przez Skarb Państwa. Do dziś fabryka w Mielcu nie jest gotowa, dług nie został spłacony, a termin gwarancji państwa upłynął 30 kwietnia br. Oznacza to, że spłaci go teraz Skarb Państwa, czyli podatnicy. - Bank zamierza odzyskać pieniądze od Skarbu Państwa. W tym celu podjął już stosowne kroki - mówi Ewa Krawczyk z warszawskiej centrali Invest Banku.
Mimo, że Sąd Rejonowy w Mielcu podjął decyzję o sprzedaży rozpoczętej inwestycji (wartej ok. 13 mln zł), komornik nie może ogłosić licytacji. - Spółka LFO odwołała się od werdyktu pierwszej instancji do Sądu Okręgowego, muszę więc czekać na jego decyzję - mówi Lesław Lichaczewski, komornik V Rewiru Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Fabryką osocza zajmuje się także prokuratura. - Badamy, czy decyzja o kredytowaniu była słuszna. Na razie nikt z prezesów LFO ani z kręgów politycznych, nie był przesłuchiwany. Zbieramy materiały, aby podjąć decyzję, czy i komu postawić zarzut - mówi Zbigniew Krawczyk, naczelnik Wydziału Postępowania Przygotowawczego PO w Tarnobrzegu.
Włodzimierz W., prezes LFO, spółki, która otrzymała gwarancje państwa na kredyt, uchodzi za przyjaciela rodziny A. Kwaśniewskiego, a także za dobrego znajomego M. Siwca i W. Kaczmarka.

Historia kredytu

W maju 1997 r. premier Wł. Cimoszewicz podpisał w imieniu rządu gwarancje na kredyt 34 mln dolarów, który wzięła spółka LFO. W lipcu 1997 r. wicepremier M. Belka zawarł umowę poręczenia z Kredyt Bankiem. Prokuratura bada, czy biznesmeni związani ze spółką mogli otrzymać tak duży kredyt, mimo że mieli tylko 100 tys. zł kapitału własnego.

Kto odpowiada za Skarb Państwa

JACEK ROMANOW, radca prawny: - Gwarancji udziela się na określony termin i do sumy z góry oznaczonej, która nie może jednak przekraczać 60 proc. kwoty udzielonego kredytu. Gdy kwota gwarancji przekracza 5 mln euro, Skarb Państwa - jako osoby odpowiedzialnej - reprezentowany jest przez ministra finansów. Jeśli kwota gwarancji przekracza 30 mln euro, SP reprezentowany jest przez Radę Ministrów.
LESŁAW LICHACZEWSKI, komornik sądowy V Rewiru Sądu Okręgowego w Rzeszowie: - Teraz sprawa znajduje się w Sądach Okręgowych w Tarnobrzegu i Rzeszowie, ponieważ LFO zaskarżyło decyzję Sądu Rejonowego w Mielcu o sprzedaży mienia. W związku z tym nie ma decyzji o kolejnej licytacji, pierwsza odbyła się 11 lutego br, ale nikt się nie zgłosił.