Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna | PKO BP Ekstraklasa. Co warto wiedzieć o Lechii Gdańsk, najbliższym rywalu PGE Stali Mielec?

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Przemysław Świderski
W najbliższą sobotę PGE Stal Mielec na własnym boisku zmierzy się z Lechią Gdańsk. Postaraliśmy się trochę przybliżyć kolejnego rywala mielczan. To na pewno klub z ciekawą historią.

O KLUBIE

Lechia Gdańsk powstała w 1945 roku. Największymi sukcesami klubu są dwa Puchary Polski, które gdańszczanie wywalczyli w latach 1983 i 2019. Dwukrotnie grali również w finale (1955 i 2020), ale lepsi okazywali się rywale. Wywalczyli również dwa Superpuchary Polski. Tutaj warto dodać, że kiedy Lechia wywalczyła pierwszy z pucharów jej sponsorem był Nikodem Skotarczak ps. „Nikoś”.

W najwyższej klasie rozgrywkowej „Lechiści” rozgrywają 30 sezon, a najwyżej plasowali się dwa razy na 3. miejscu. Miało to miejsce w 1956 i 2019 roku. Lechia to klub po przejściach. W połowie lat 90-tych ubiegłego wieku występowała pod nazwą Lechia/Olimpia, a później także jako Lechia/Polonia. Na przełomie wieków klub miał spore problemy, co zakończyło się upadkiem i wszystko trzeba było zaczynać do A klasy. Za odbudowę klubu wzięli się kibice i rozpoczął się marsz aż do ekstraklasy, w której Lechia gra nieprzerwanie od sezonu 2008/2009.

ZNANI KIBICE

Lechia Gdańsk to klub, któremu kibicuje choćby wielu polityków, a wszystko miało swój początek jeszcze w czasach PRL, kiedy na trybunach można było wyrazić swój bunt wobec panującej władzy. Na Lechię chodzili więc Donald Tusk, Jacek Kurski, Lech Wałęsa czy Jan Krzysztof Bielecki. Fanem gdańszczan jest były bokser Dariusz Michalczewski, a także muzyk Tymon Tymański.

TRENER

Jest nim Piotr Stokowiec, który jako piłkarz zaliczył 120 meczów w polskiej ekstraklasie. Reprezentował w niej następujące kluby: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Śląska Wrocław, Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski i Polonię Warszawa. Pierwszą pracą w roli trenera było prowadzenie Wigier Suwałki. Następnie był asystentem trenerów w Widzewie Łódź i Polonii Warszawa, by w końcu zostać samodzielnym trenerem „Czarnych Koszul”. Później była Jagiellonia Białystok, Zagłębie Lubin, a od marca 2018 roku jest opiekunem Lechii Gdańsk.

FORMA

Ten rok Lechia zaczęła od przegranej i remisu, po którym na włosku zaczęła wisieć głowa trenera. Nagle przyszła jednak wygrana na wyjeździe z Rakowem Częstochowa, a następnie zwycięstwo u siebie z Górnikiem Zabrze. Do Mielca gdańszczanie przyjadą więc w dobrych nastrojach, aczkolwiek dotychczas nie potrafili na dłużej ustabilizować swojej formy na wysokim poziomie i grali falami.

LIDERZY DRUŻYNY

Najważniejszą postacią Lechii jest jej napastnik - Flavio Paixao, z ośmioma bramkami najlepszy strzelec drużyny. Najwięcej asyst, bo pięć, ma na swoim koncie boczny obrońca Rafał Pietrzak, który został nawet powołany do reprezentacji Polski przez Jerzego Brzęczka. Bramki strzeże natomiast bardzo doświadczony Dusan Kuciak. Ważną postacią drugiej linii jest Maciej Gajos.

PODKARPACKI ŚLAD

Obecnie w kadrze gdańszczan nie ma piłkarzy z przeszłością w podkarpackich klubach. Do niedawna graczem Lechii był Jakub Arak, były zawodnik PGE Stali Mielec, ale odszedł do Rakowa Częstochowa. W przeszłości biało-zielone barwy przywdziewali natomiast m.in. Jakub Popielarz czy Michał Żabrakowski, którzy pierwsze piłkarskie kroki stawiali w klubach z naszego województwa. Ten pierwszy w Krośniance Krosno, a następnie w Stali Mielec, drugi natomiast jest wychowankiem Stali Rzeszów.

CIEKAWE POSTACIE

Pomocnik Omran Haydary jest reprezentantem Afganistanu, w którego barwach zaliczył dotychczas sześć występów. Od czasu do czasu szansę od Piotra Stokowca dostaje Egy Maulana Vikri z Indonezji. Ciekawą postacią jest także Kenneth Saief, który najpierw reprezentował Izrael, a później zadebiutował w kadrze Stanów Zjednoczonych.

GRALI W LECHII

Wychowankami Lechii są m.in. Marek Zieńczuk, Jarosław Bieniuk (obecnie II trener), Tomasz Dawidowski, Sławomir Wojciechowski czy Grzegorz Szamotulski. W przeszłości grali w niej natomiast choćby Roman Korynt, Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila, Sławomir Peszko, Filip Mladenović, Abdou Razack Traore czy Łukasz Trałka.

TAK BYŁO JESIENIĄ

Mecz zaczął się od szybkiego prowadzenia Lechii, ale tuż przed przerwą na prowadzenie wyszła PGE Stal. Gdańszczanie zdołali jednak jeszcze wyrównać zaraz przed gwizdkiem sędziego. Po zmianie stron na boisku panowali już gospodarze i skończyło się na ich wygranej 4:2.


Łukasz Góra, obrońca Stali Rzeszów: Wszystko jest do odrobienia. Ja w to wierzę [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24