Piłkarze MKS-u Kańczuga zremisowali z Żurawianką Żurawica

Już pierwsza akacja meczu mogła przynieść bramkę. Marek Florek uderzał z narożnika pola karnego tuż nad poprzeczką.

Chwilę później na zaskakujący strzał z 30 metrów zdecydował się Robert Kiszka i Piotr Cisek z trudem odbił piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi Grzegorz Gierczak strzałem z 18 metrów postraszył Grocha.

W 32 minucie wspomniany Florek przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości a dobitkę napastnika gospodarzy Cisek wybił na róg. W samej końcówce pierwszej połowy Florek znów zmarnował dwie dogodne sytuacje.

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. O tym starym piłkarskim porzekadle przekonali się miejscowi w 61 minucie, gdy po dośrodkowaniu Krystiana Białego, niepilnowany Łukasz Tyrawski strzałem z woleja nie dał szans Jackowi Grochowi.

Goście długo prowadzeniem nie nacieszyli się. W 70 min. Florek przejął piłkę na 30 metrze ograł dwóch obrońców i precyzyjnym strzałem pod porzeczkę, doprowadził do wyrównania.

Od tego momentu jedni jak i drudzy próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Kolejny raz Marek Florek przeegzaminował Ciska zaś strzał Szymona Grabowskiego przeleciał nad poprzeczka bramki przyjezdnych.

Żurawianka najdogodniejszą sytuację na odniesienie zwycięstwa zmarnowała tuż przed końcowym gwizdkiem. Strzał z dystansu Pawła Duńskiego z trudem na róg sparował Jacek Groch ratując remis gospodarzom.

MKS KAŃCZUGA - ŻURAWIANKA ŻURAWICA 1-1(0-0)
0-1 Tyrawski (61. dośrodkowanie Białego), 1-1 Florek (70. po indywidualnej akcji)

MKS: Groch - Podstolak, Mazur, Sykała, Gaweł (69. Jagieła) - Grabowski (87. Cichy), Sochacki (80. Grzebyk), Kiszka (63. Laska), Lech - Zięba, Florek.

ŻURAWIANKA: Cisek - Klepacki, M. Bąk, Mach, Gorczyca - Biały (77. R. Olcha), Harłacz (46 Ł. Bąk), Pilawa, Gawłowski - Tyrawski, Gierczak (78. Duński)

SĘDZIOWALI Sławomir Chmiel oraz Mateusz Warzocha i Sebastian Petela (Rzeszów) ŻÓŁTE KARTKI Florek, Lech, Jagieła - Pilawa, Gawłowski, R. Olcha, Duński WIDZÓW:200.

Więcej w czwartkowych Nowinach