MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg przeszli testy wydolnościowe

Piotr Szpak
W środę piłkarze drugoligowej Siarki Tarnobrzeg mieli testy wydolnościowe. Na zdjęciu podczas biegu w specjalnej masce Robert Tunkiewicz, w niebieskim dresie doktor Szczepan Wiecha.
W środę piłkarze drugoligowej Siarki Tarnobrzeg mieli testy wydolnościowe. Na zdjęciu podczas biegu w specjalnej masce Robert Tunkiewicz, w niebieskim dresie doktor Szczepan Wiecha. fot. Grzegorz Lipiec
Piłkarze drugoligowej drużyny Siarki Tarnobrzeg przez całą środę przechodzili specjalistyczne badania wydolnościowe. Marcin Grunt i Jarosław Piątkowski odchodzą.
Nic się nie da ukryć, kto będzie musiał zasuwać zimą nad poprawą kondycji ten się od tego nie wymiga. Dziś, najpóźniej w czwartej znane będą wyniki specjalistycznych badań wydolnościowych, które Siarkowcy przechodzili przez całą środę.

Badania nie były zaskoczeniem, mówił o nich zaraz po za-kończeniu rundy jesiennej trener Tomasz Tułacz zapowiadając, że do rundy wiosennej drużyna zostanie przygotowana perfekcyjnie. Jeśli ktoś miał zamiar ukryć jakieś mankamenty nie było to możliwe.

Sprawdzian w masce
Zawodnicy rozpoczęli dzień od badań zawartości tkanki tłuszczowej i mięśniowej, później też ćwiczyli już z ergospirometrem czyli w specjalnej masce. Badanie to polega na tym, że pobierane są próbki gazu wydychanego z płuc i gromadzone w pewnej komorze, gdzie ulegają wymieszaniu.

- Wszystko to po by jak najlepiej opracować plany treningowe na okres zimowy. Na podstawie tych badań określić będzie można komu jaka dawka treningowa jest i będzie potrzebna - mówi doktor Szczepan Wiecha fizjolog z firmy Sportslab zajmującej się badaniami wydolnościowymi. Przed Siarkowcami takie badania przechodzili między innymi piłkarze Puszczy Niepołomice i Stali Mielec.
Piłkarze Siarki nie oszczędzali się, humory dopisywały, żartów nie brakowało, ale wicemistrzostwo rundy jesiennej po-zwala może nie na frywolne podchodzenie do obowiązków ale na sypanie dowcipami owszem. I tych dowcipów nie brakowało. Kiedy jednak przyszło do wykonywania ćwiczeń wtedy obowiązywała powaga.

Zagrają w Ostrowcu
Piłkarze Siarki cały czas przechodzą okres roztrenowania, który ma potrwać co najmniej do 13 grudnia. W planie było rozegranie meczu kontrolnego, ale trudno znaleźć teraz na taką gierkę chętnego.

Siarkowcy taki sparing jednak mają w planie. W sobotę o godzinie 11 rozpocząć mają wewnętrzna grę na sztucznym boisku w Ostrowcu Świętokrzyskim. W meczu tym wystąpić ma kilku zawodników, których ewentualnym pozyska-niem zainteresowani są trenerzy szkoleniowcy naszej drużyny.

- Będą to zawodnicy grający na co dzień w czwartej lidze, a nawet niżej. Chcemy im się przyglądnąć - mówi trener Tomasz Tułacz.

Nie wiadomo jednak czy zaplanowany na sobotę sparing odbędzie się. Wszystko uzależnione będzie od auty, a zapo-wiedzi synoptyków nie są optymistyczne. W weekend w naszym regionie ma wiać silny wiatr powodujący zamiecie śnieżne, ma też być kilkustopniowy mróz. Jeśli to się sprawdzi meczu nie będzie.


Szkoleniowiec Siarki poinformował już dwóch zawodników tarnobrzeskiego klubu Jarosława Piątkowskiego i Marcina Grunta, że nie zagrają oni wiosną w Siarce. Mają, więc wolną rękę w szukaniu sobie nowego klubu. Nie jest natomiast przesądzone odejście Dawida Korony, któremu zarząd klubu zamierza przedstawić propozycje obniżenia kontraktu.

Z Siarki może odejść zimą jeszcze kilku innych graczy, między innymi: Michał Motyl, Patryk Szewc i Jan Kowalski, którego pozyskaniem, zainteresowani są miedzy innymi działacze Radomiaka Radom, którzy widzieliby u siebie także Marcina

Truszkowskiego. Siarkowcy mają jednak podpisane z tarnobrzeskim klubem kontrakty do końca sezonu 2013/2014, więc ich pozyskanie przez radomian wiązałoby się ze sporymi kosztami transferowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24