Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Przydział: Stworzymy na Podkarpaciu profesjonalną grupę kolarską

Łukasz Pado
Ewelina Nycz
Rozmowa z PIOTREM PRZYDZIAŁEM, byłym kolarzem, dyrektorem grupy zawodowej Romet Weltour Dębica.

- Inauguracyjny sezon pierwszej na Podkarpaciu grupy zawodowej za nami. Plan został wykonany?

- Sportowo wyszło bardzo dobrze. Trzecie miejsce w ProLidze wśród ośmiu grup zawodowych nie jest najgorszym. Liczyłem oczywiście na to, że osiągniemy coś więcej, mistrzostwo Polski, że zobaczymy naszego zawodnika w Tour de Pologne. 15 października zjawimy się na targach w Kielcach, potem podsumujemy ten sezon.

- Grupa Weltour istnieje już kilka lat, ale teraz została przeniesiona na Podkarpacie. Kto poddał taki pomysł?

- Nasz największy sponsor Romet dał wybór, albo na Podkarpaciu, albo nie będzie łożył pieniędzy. Właściciele nalegali
by grupa miała siedzibę w Dębicy, w końcu cała fabryka Rometu znajduje się w pobliskim Podgrodziu.

- W następnym roku grupa jednak ma się wynieść z Dębicy...

- Niestety o ile sportowo poszło nam nieźle, to finansowo trochę zabrakło. Dębica obiecała nam pewne wsparcie finansowe, w końcu reklamowaliśmy to miasto w każdym wyścigu. A tu reklama była, a pieniędzy dla nas nie. Po rozmowach ze Rometem, dostałem przyzwolenie na współpracę z innym miastem, oczywiście na Podkarpaciu. Bardzo chciałbym, aby było to w Rzeszowie.

- Sądzi pan, że tutaj będzie łatwiej o przychylność władz miasta?

- To też, ale są inne powody. W Rzeszowie jest pan Eugeniusz Korbecki, który ma bardzo dużo działa w kolarstwie i szkoli młodzież. Moim marzeniem i celem jest stworzenie grupy zawodowej, która będzie posiadać odpowiednie zaplecze sportowe w postaci grup młodzieżowych. Chcę żeby młodzież miała możliwość uczyć się od zawodowców, przyglądać im się. Romet wesprze ich sprzętowo. My dzięki temu będziemy mieli w przyszłości swoich kolarzy. Tak robi wiele grup zawodowych w Europie. Wiem, bo sam jeździłem w przeszłości w takiej grupie. Skorzystają na tym kluby z całego województwa.
- W tym roku w Romet Weltour jeździli tacy znani kolarze jak Dariusz Baranowski, Sławomir Kohut. Grupa na pewno wystartuje znów na wiosnę. Kogo w niej zobaczmy?

- Dużo zależy od sponsorów. Jeszcze nie wiem, jakim budżetem będę dysponował. Na pewno zostanie u nas Władimir Duma, mój brat Artur. Chciałbym zatrzymać Sławka Kohuta. Nie wiem czy uda mi się namówić jeszcze do jazdy Darka Baranowskiego, bo chce skończyć karierę. Mam plan kto pojedzie, zobaczymy, czy będzie stać nas na nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24