Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. Opinie po meczu Lechia Gdansk - PGE Stal Mielec. Trener Dariusz Skrzypczak zmianami chcial pomóc zespołowi

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
19.09.2020 gdanskenerga stadion gdansk. pko ekstraklasa. mecz lechia gdansk - stal mielecfot. przemek swiderski / polska press / dziennik baltycki
19.09.2020 gdanskenerga stadion gdansk. pko ekstraklasa. mecz lechia gdansk - stal mielecfot. przemek swiderski / polska press / dziennik baltycki Przemyslaw Swiderski
Pierwsze połowa meczu w Gdańsku pokazało, że mielczanie mogą bez kompleksów rywalizować z czołowymi zespołami ekstraklasy. - Dostaliśmy jako zespół bardzo dobrą lekcję – powiedział trener Dariusz Skrzypczak.

W pomeczowej wypowiedzi trener PGE Stali Mielec zgodził się, że Lechia Gdańsk wygrała zasłużenie, ale podkreślił również, że porażki żałuje. W końcu w mielczanie gole tracili głównie po stałych fragmentach gry.

- Dostaliśmy jako zespół bardzo dobrą lekcję jak wygląda piłka, ale przegraliśmy po rzucie karnym i rożnym. Jeśli chodzi o styl i jakość, nie było nas stać na więcej i Lechia wygrała zasłużenie. My wiemy w jakim kierunku mamy iść, by grać lepiej. Mimo że strzeliliśmy dwie bramki, nie zdobyliśmy nawet punktu. Taka jest ta liga – przyznał trener Skrzypczak.

- Bardzo nieszczęśliwie rozpoczęliśmy mecz, bo w 4. minucie było już 1:0 dla Lechii Gdańsk. Później udało nam się strzelić przepiękną bramkę, z czego jestem bardzo zadowolony. Również z rzutu rożnego strzeliliśmy na 2:1, ale tu zaczęły się schody. Dostaliśmy bramkę na 2:2, a w drugiej połowie próbowaliśmy pomóc zespołowi poprzez zmiany personalne, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że może się to źle skończyć – dodał.

Z kolei trener Lechii Gdańsk, Piotr Stokowiec mógł być w pełni zadowolony. - Zagraliśmy dobry mecz, stworzyliśmy wiele sytuacji, oddaliśmy trzydzieści strzałów, wymieniliśmy ponad 500 podań. Cieszę się, że potrafiliśmy dobrze zareagować i z czasem ta drużyna będzie wyglądała jeszcze lepiej.

Zdaniem trenera w jego zespole są elementy do poprawy, ale to zwycięstwo było im bardzo potrzebne, bo ostatnio wpadli w wynikowy dołek.

- Zdecydowanie do poprawy są stałe fragmenty gry, bo nie przystoi tracić gole w tak prosty sposób. Nie mogą mieć miejsca takie sytuacje. Przeciwnik dobrze się przygotował i wykorzystał naszą słabość i gapiostwo. Jestem zadowolony, że zaczynamy powoli wracać na właściwe tory. Kenny Saief już w przerwie zgłaszał lekki ból przywodziciela. Trochę go nadwyrężyliśmy, ale mam nadzieję, że nie odbije się do na jego zdrowiu i będzie gotowy na kolejny mecz - powiedział po meczu trener Stokowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24