Te smutne dla nas dane podał Eurostat, który opublikował właśnie najnowszy ranking 20 najbardziej zamożnych i 20 najbiedniejszych regionów Wspólnoty. W tym drugim zestawieniu Podkarpaciu przypadło dziewiąte miejsce.
Ranking Eurostatu powstaje w oparciu o PKB, czyli wartość wytworzonych w regionie usług i dóbr, w przeliczeniu na jednego mieszkańca..
Dlaczego ten wskaźnik wypada u nas tak blado? - Bo my wciąż mamy mało firm, które stawiają na nowoczesne technologie i potrzebują wykwalifikowanych specjalistów. A to właśnie one decydują o wzroście dobrobytu - zauważa Andrzej Sawicki, ekonomista z Rzeszowa.
Wciąż upadają firmy
To nie wszystko. Wywiadownia gospodarcza D&B Poland wypunktowała nam, że niechętnie zakładamy własne przedsiębiorstwa, a napływ inwestycji zagranicznych w porównaniu do innych regionów Polski też jest ciągle niski. Naszej sytuacji nie poprawia też fakt, że na Podkarpaciu stale upadają firmy.
- W pierwszych trzech kwartałach tego roku odnotowano w sądzie gospodarczym upadłość 15 podkarpackich przedsiębiorstw. To minimalnie mniej niż rok wcześniej, ale trudno to uznać za poprawę. Raczej możemy mówić o utrzymaniu istniejącego stanu rzeczy - zwraca uwagę Tomasz Starzyk z D&B Poland.
W najlepszej kondycji w regionie są firmy trudniące się handlem detalicznym.
- Tylko, że Podkarpacie nie jest tu wyjątkiem, bo one świetnie prosperują w całym kraju. I to zarówno sklepy odzieżowe, meblowe, spożywcze, jak również firmy usługowe oferujące usługi prawne - zauważa T. Starzyk.
Niestety znacznie gorzej na rynku radzą sobie już przedsiębiorstwa produkcyjne i budowlane i transportowe.
Trzeba inwestować
PKB na mieszkańca w Unii
Wewnętrzny Londyn - 343 (najwyższy)
Bułgaria Północno-Zachodnia - 28 (najniższy)
Podkarpackie - 39
Lubelskie - 39
Podlaskie - 41
Warmińsko-Mazurskie - 42
Świętokrzyskie - 45
źródło Eurostat
W tej czarnej scenerii zaczyna tlić się światełko nadziei. Na Podkarpacie spływa coraz więcej pieniędzy unijnych, a pod względem ich pożytkowania jesteśmy na piątym miejscu w Polsce.
Nutka optymizmu wypływa też z najnowszego raportu GUS. Wynika z niego, że podkarpacki PKB, choć ciągle niski, to systematycznie rośnie. Pod względem tempa tego wzrostu statystycy zaliczyli nasz region do pierwszej czwórki województw, obok małopolskiego, mazowieckiego i śląskiego.
Niestety to nie oznacza, że szybko odbijemy się od dna. - Wszystko zależy od tego, jak szybko będziemy potrafili wykorzystać nasz potencjał i uzupełnić to, czego nam brakuje, jak np. połączeń kolejowych - nie ma wątpliwości Tomasz Soliński z Instytutu Gospodarki WSIiZ w Rzeszowie.
Autostrada i lotnisko to nie wszystko
Problemem Podkarpacia jest przede wszystkim to, że przez wiele lat było niedoinwestowane. Kiedy w kraju trwał boom inwestycyjny, do nas firmy rzadko zaglądały. Wolały lokować w regionach z lepszymi drogami. Mając w ofercie lotnisko, a wkrótce także autostradę, staniemy się dla inwestorów bardziej atrakcyjni.
- Zyskamy fundamenty, czyli minimalne warunki, których dotychczas nie mieliśmy. To jednak na pewno nie wystarczy. Konieczna jest do tego spójna strategia wspierania przedsiębiorców. Powinni się w to włączyć lokalni politycy i samorządowcy - podkreśla T. Soliński.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"