Kazimierz Greń nie chciał również wejść do nowego zarządu.
- Namawiałem pana Grenia, do dalszej pracy na rzecz PFS, ale podjął inną decyzję. Kulturalnie pożegnaliśmy się - tłumaczy Mateusz Błachowicz, który od wtorku jest pełniącym obowiązki prezesa Podkarpackiej Federacji Sportu.
Oprócz Błachowicza (prezes i trener sekcji podnoszenia ciężarów Lechii Sędziszów), w tymczasowym, zarządzie PFS znaleźli się Mirosław Jamróz (siatkówka), Barbara Więch (pływanie), Zenon Chojnicki (szachy), Stanisław Leśniak (piłka ręczna), Ryszard Cybruch (sporty zimowe) i Władysław Kruk (badminton).
Oprócz Grenia z działalności w PFS zrezygnował Wiesław Opałek (łucznictwo), dotychczasowy wiceprezes tej organizacji. W grudniu cały zarząd PFS podał się do dymisji wysyłając odpowiednie pismo do Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta Rzeszowa.
PFS bez prezesa nie mogła realizować zadań Ministerstwa Sportu. Federacji groziło też wprowadzenie zarządu komisarycznego. Działacze jednak znaleźli kompromis. - Uratowaliśmy tym samym m.in. szkoleniowców, którzy realizowali programy ministerstwa w czwartym kwartale 2013 roku. Otrzymają oni pieniądze za swoją pracę - uspokaja Błachowicz.
Tymczasowy zarząd ustalił również termin nadzwyczajnego zebrania. Walne, podczas którego zostanie wybrany nowy zarząd odbędzie się 8 lutego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
