JKS do zapewnienia sobie utrzymania potrzebował punktu i cel zrealizował. Gospodarze natomiast nie zaryzykowali odważniejszych ataków i w związku z tym nie było to piękne widowisko.
- Wiedzieliśmy, że JKS ostatnio radzi sobie bardzo dobrze i graliśmy konsekwentnie w obronie i bardzo mądrze taktycznie. Oddaliśmy pole rywalowi, a sami czyhaliśmy na kontry - mówi Marcin Szmuc, napastnik "piwoszy".
- Nam natomiast zależało na jednym punkcie i swoje założenia zrealizowaliśmy - cieszył się trener gości, Paweł Załoga.
Częściej przy piłce byli przyjezdni, ale większość ich akcji załamywała się przed polem karnym miejscowych.
- Można powiedzieć, że nie stworzyliśmy sobie żadnej dogodnej sytuacji - nie ukrywa Paweł Załoga. Gospodarze natomiast dwukrotnie mogli zaskoczyć golkipera przyjezdnych.
W 24. minucie z ok. 11 metrów uderzał Rafał Murawski, ale minimalnie chybił. To samo uczynił na kwadrans przed końcem meczu Mariusz Woś. Po tym remisie jarosławianie mają na swoim koncie już dziesięć kolejnych meczów bez przegranej.
POGOŃ LEŻAJSK - JKS JAROSŁAW 0-0
Składy z notami dla piłkarzy i sędziego oraz więcej opinii w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!