- Rok 2011 był ciekawy i pomyślny dla Przemyśla. Był wysyp różnych projektów. Jakie były najważniejsze sukcesy tego okresu?
- Na pewno droga obwodowa, którą skończyliśmy budować i oddaliśmy do użytku w tym roku. W ub. roku udało się nam pozyskać kolejne pieniądze na ten cel, co pozwoliło zmniejszyć nasz wkład własny. Ponadto uzbrojenie podstrefy ekonomicznej. Rozpoczęcie rewitalizacji kompleksu przy ul. Grodzkiej, czyli adaptacja tych budynków na bibliotekę. Do tego zakończenie prac w parku miejskim. Dodam, że nadal trwa modernizacja znajdującego się tam Zamku Kazimierzowskiego. Sporo wysiłku włożyliśmy w przebudowę kilku dużych ulic, w tym Armii Krajowej, Paderewskiego, Lelewela, Okrzei, zakończyliśmy też remont ul. Słowackiego. Pozyskaliśmy też pierwszego inwestora do strefy ekonomicznej.
- Miasto może pochwalić się również sukcesami społecznymi. Chodzi np. o program Rodzina 3+, oferujący wsparcie dla rodzin wielodzietnych.
- Rzeczywiście to był dobry pomysł. W przyszłym roku będziemy poszerzać ten projekt, obejmiemy nim kolejne instytucje. Innym ważnym wydarzeniem w wymiarze społecznym było przekazanie społeczności ukraińskiej budynku przy ul. Kościuszki 5. To pozytywnie wpłynęło na stosunki Polaków i Ukraińców w Przemyślu.
- Przez wiele lat opozycja atakowała pana, że urząd nie potrafi walczyć o pieniądze unijne, że zdecydowanie za mało Przemyśl ich zdobywa. Nagle nastąpił wysyp różnych projektów, a Przemyśl jest w ścisłej czołówce w kraju w zdobywaniu unijnego wsparcia. Co się stało?
- Ten sukces nie pojawił się nagle. To efekt żmudnej pracy, zbudowania zespołu, przygotowania ludzi. I wreszcie przyniosło to oczekiwane efekty. Na piękne oczy nikt pieniędzy nie daje. Nie ma ich na złe projekty.
- Przy pozyskiwaniu pieniędzy z zewnątrz, na ile istotne jest merytoryczne przygotowanie wniosku, uzasadnienie, a na ile korzystny układ polityczny w województwie i kraju. Obecnie taki w przypadku Przemyśla występuje.
- Układ polityczny jest bardzo ważny, bo wiadomo, że w tej mizerii środków, która jest, zawsze chętniej wspiera się swoich. Jednak bez solidnego przygotowania wniosków nie dostalibyśmy dodatkowych pieniędzy. Choćby przy budowie obwodnicy, wsparcie posłów, głównie PO, ale nie tylko, miało znaczenie. Dzięki temu oprócz pieniędzy z UE, dostaliśmy także dofinansowanie z budżetu centralnego, które pozwoliło na zmniejszenie wkładu miasta. Jednak ten projekt był bardzo dobrze przygotowany, tylko na piękne oczy nie dostalibyśmy wsparcia. Cieszę się, że nigdy nie musieliśmy zwrócić pieniędzy, z powodu źle lub nieprawidłowo zrealizowanych projektów. W znacznym stopniu wpływa to na naszą wiarygodność.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile za krzesła zapłaciła Lara Gessler! Cena nie na kieszeń przeciętnego Polaka
- Scysja na planie "Nasz Nowy Dom". Romanowska nie ma posłuchu wśród uczestników?!
- Smaszcz mówi o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego, będą MIELI DZIECKO?! TYLKO U NAS
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!