- Żeby te węże się rozmnożyły musieliśmy odtworzyć im naturalny cykl życia, czyli ustawiać odpowiednie temperatury na dzień i noc, natężenie oświetlenia, ogrzewanie - opowiada Marcin Mikołajczak, z-ca kierownika działu zoologicznego sklepu Majster. - Samicę również trzeba było tak karmić, żeby przybrała na wadze. Trwało to koło miesiąca, a rozwiązanie miało miejsce w ostatni piątek. W miocie dusicieli jest zazwyczaj 15-20 sztuk, u nas nawet więcej - uśmiecha się.
Jak tłumaczy, zoologia pasjonuje się od lat, a ponieważ dotąd nie słyszał o przypadku rozmnożenia węży w sklepie zoologicznym postanowił spróbować to zrobić. Na razie młode żywią się same żółtkiem wchłoniętym z łożyska. Po zrzuceniu pierwszej wylinki będą dostawać małe gryzonie. Sklep czeka teraz na zgodę służb weterynaryjnych do przeznaczenia do handlu. Wiadomo, że są pierwsi chętni do zabrania boa do domu. Wąż będzie kosztował około 100 zł. Sklep już odwiedzają dzieci ze szkół i przedszkoli. Sklep przygotowuje już kolejne niespodzianki dla najmłodszych, czyli terrarium dla kajmana i akwarium na tzw. monster fish, czyli bardzo duże okazy ryb.
- Pokrywamy koszty transportu i chętnie dzielimy się z uczniami wiedzą zoologiczną, dlatego szkoły prosimy o kontakt pod nr 519 351 065 - zachęcają pracownicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"