Prawo jazdy za łapówki. Wśród podejrzanych są instruktorzy z Podkarpacia

Policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zakończyli śledztwo przeciwko osobom, które powoływały się na wpływy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach oraz jego oddziałach i obiecywały załatwić zdanie egzaminu prawa jazdy w zamian za łapówki.

Z pomocy takiej korzystały osoby ubiegające się o prawo jazdy kategorii B, C, C+E, a także ci, którzy musieli zdawać egzamin po tym, gdy minął im zakaz prowadzenia pojazdów.

Sprawa zaczęła się w 2010 roku. Wtedy to dębiccy policjanci ustalili, że instruktorzy nauki jazdy z powiatu dębickiego proponowali swoim kursantom pomoc w zdaniu egzaminu za łapówkę w wysokości od 2500 do 3000 złotych.

- Mechanizm działania instruktorów polegał na tym, że komplet dokumentów, stanowiący podstawę do przystąpienia do egzaminu, był przekazywany pośrednikowi z województwa śląskiego wraz z częścią przyjętych pieniędzy. Były to kwoty od 1500 do 2000 złotych - informuje biuro prasowe KWP w Rzeszowie.

Śląski pośrednik, po odliczeniu przysługującej mu "należności", przekazywał dokumenty pracownikowi WORD-u wraz z pozostałą częścią łapówki. Ten następnie ustalał termin egzaminu. Kursant musiał osobiście stawić się na egzamin w WORD-dzie w Katowicach lub w Dąbrowie Górniczej. Często pośrednicy zawozili swoich kursantów na egzamin, w grupach 3-4 osobowych i po jego zakończeniu rozwozili do domów. W czasie egzaminu teoretycznego egzaminator podpowiadał odpowiedzi lub osobiście korygował błędy. Podczas części praktycznej nie zwracał uwagi na błędy kursanta, pomimo nagrywania przebiegu egzaminu.

Policjanci ustalili też, że osoby te nie przechodziły badań lekarskich, na podstawie których lekarz wydawał zaświadczenie o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami. Zaświadczenia za odpowiednią opłatą, były również załatwiane przez pośredników.

We wrześniu ubiegłego roku 12 podejrzanych, którzy przyznali się do uzyskania w ten sposób prawa jazy, zostało skazanych przez Sąd Rejonowy w Dębicy.

W ostatnich dniach Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie wystąpiła z aktem wobec dziesięciu podejrzanych za przyjmowanie łapówek i za załatwienie praw jazdy. Wśród oskarżonych są instruktorzy nauki jazdy z Podkarpacia oraz kilku mieszkańców Podkarpacia. Prokuratura Apelacyjna w Rzeszowie wszczęła już procedurę unieważnienia kursantom praw jazdy.