Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Mateusz Morawiecki na posiedzeniu sztabu kryzysowego w Rzeszowie

Beata Terczyńska
Krzysztof Kapica
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim. W związku z sytuacją pogodową i powodziową w regionie. - Bardzo dziękuję za wszystkie działania na Podkarpaciu, bo widziałem, że są prowadzone w sposób bardzo spójny, profesjonalny, całościowy. Bardzo też są doceniane przez mieszkańców.

Późnym popołudniem w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim rozpoczęło się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Pierwotnie sytuacja kryzysowa wystąpiła na terenie powiatu mieleckiego, kolbuszowskiego, dębickiego, ropczycko - sędziszowskiego. Po nocnych opadach nasze działania musieliśmy prowadzić dziś także na terenach dotychczas nie objętych zagrożeniem, a mianowicie w powiatach: brzozowskim, krośnieńskim, sanockim oraz stalowowolskim.

Nadbryg. Andrzej Babiec, podkarpacki komendant wojewódzki PSP podliczał, że od 21 maja zanotowali 2404 interwencje. W działaniach brało udział prawie 8,2 tys. strażaków z PSP i OSP. Nadal pracują na terenie 16 powiatów województwa. Tylko dziś na miejscu było prawie 800 strażaków.

- Najważniejsze działania dotyczą powiatu mieleckiego, gdzie zabezpieczamy wyrwę w Kanale Wadowickim powstałą wskutek rozmoknięcia i rozerwania wału przeciwpowodziowego - mówił.

Pomaga w tym śmigłowiec wojskowy, który zrzuca tzw. big bagi.

Po ulewach najgorsza sytuacja w gminie Wadowice Górne. Przer...

W powiecie stalowowolskim strażacy pracują przy podwyższaniu korony wałów, aby woda nie zalała okolicznych gospodarstw i domów.

W powiecie jasielskim pompują wodę z dużych rozlewisk. W powiecie tarnobrzeskim w Grębowie - również podwyższają wały.

Nadbryg. Andrzej Babiec wyliczał, że podtopionych w regionie jest 276 budynków i gospodarstw. Nie ma osób poszkodowanych, rannych. Strażacy na łódkach przewożą osoby, które chcą się wydostać z domów, dowożą żywność.

Małgorzata Wajda, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie zapewniała, że szczególną opieką otaczają wał Wisły.

- W miejscach, gdzie wał nie został jeszcze zmodernizowany będzie przy pomocy strażaków układany dociążony rękaw napełniony wodą. Jesteśmy przygotowani na wałach cofkowych Wisły, czyli Łęgu Trześniówki, Babulówki, bo tam cofka sięga do 10. kilometra.

Dyrektor mówiła, że czekają na przyjście fali powodziowej, której spodziewają się jutro w godzinach 19 - 20. Będzie ona około 1,5 - 2 m niższa, niż w 2010 roku.

Krzysztof Jurasz z IMGW przedstawił prognozy meteorologiczne.

- Pierwszy raz od trzech dni mogę dziś przekazać jakieś optymistyczne prognozy. W ciągu najbliższej nocy we wschodniej części województwa wystąpią jeszcze opady deszczu o charakterze przelotnym i zmiennym natężeniu, nie przekraczające jednak 15 l ma m kw. W porównaniu z tymi opadami, które mieliśmy dotychczas - a wspomnę tylko, że w niektórych punktach w ciągu 3 dni spadło 170 l, to niewiele.

Mówił, że po nocy nastąpi poprawa pogody. Jeśli chodzi o opady, będą to śladowe ilości w ciągu dnia w sobotę i w nocy z soboty na niedzielę. - Nie będą one miały wpływu na stany wód. Większe opady spodziewane są dopiero w niedzielę w godzinach popołudniowych i to we wschodniej części województwa.

Mówił też, że zagrożenia ze strony większych rzek nie ma. - One mieszczą się albo w obwałowaniach albo w korytach. Największe szkody poczyniły natomiast małe potoki i dopływy większych rzek.

Na najbliższe dwa dni zostało wydane ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia dotyczące przepływu wody na Wiśle, z możliwością przekroczenia stanów alarmowych.
Powtórzył, że kulminacja fali na podkarpackim odcinku Wisły jest spodziewana jutro w godzinach nocnych, a w poniedziałek nad ranem powinna już przekroczyć Zawichost.

- Nie należy się jednak spodziewać fali kilkumetrowej - zaznaczał. - W tej chwili stan Wisły jest już bardzo wysoki. Ten przyrost wody w ciągu dwóch dób może wynieść około 1 m. Spowoduje on przekroczenie stanów alarmowych na podkarpackim odcinku Wisły mniej więcej o 50 - 60 cm.

Przedstawiona została informacja dotycząca liczby osób poszkodowanych, które mogą liczyć na wypłatę pierwszych zasiłków celowych w wysokości 6 tys. zł.
Jeśli chodzi o powiat mielecki, z gminy Wadowice Górne jest zgłoszenie o 360 rodzinach poszkodowanych. Z gm. Radmomyśl Wielki - o 58, z gm. Przecław - o 40. Dziś została przekazana pierwsza transza, w kwocie 100 tys. zł dla powiatu mieleckiego.
W przypadku powiatu dębickiego, w gm. Czarna jest zgłoszenie o 20 poszkodowanych rodzinach, w gm. Żyraków - 25.

Premier Morawiecki dziękował za dotychczasowe działania, także społeczne, akcje ratunkowe, bardzo dobrą współpracę pomiędzy poszczególnymi służbami, gotowość do udzielania pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24