Prezydent Rzeszowa zawiesza spektakl w Teatrze Maska. Bo miał obrażać uczucia religijne

„#chybanieja” w reżyserii Pawła Passiniego zostało odwołane na dwa tygodnie przed premierą. Sztuka miała otworzyć rzeszowski festiwal Maskarada oraz festiwal Nowe Epifanie Gorzkie Żale. W tym ostatnim spektakl wciąż jest na afiszu. Premiera 9. marca.

- W jednej ze scen pojawia się kobieta, której ojcem był kardynał – opowiada Paweł Passini, reżyser. - W swoim monologu pyta jak to możliwe, że nikt o tym nie wiedział. W scenariuszu jest też odniesienie do krwawiącej hostii z Sokółki i historia księdza, który odchodzi z kościoła po ujawnieniu afer dotyczących skali pedofilii.

Według reżysera to właśnie to mogło wpłynąć na decyzję urzędników. Kontrowersje mógł wzbudzić też wątek antysemicki. Porusza on temat obrządku „judaszków”. Obyczaj ten, zanotowany w źródłach po raz pierwszy w XVIII wieku, nawiązuje do historii zmartwychwstania Chrystusa, przypominając o zdradzie Judasza.

CZYTAJ TEŻ: Procesy księży z Podkarpacia. Coraz więcej wyroków, coraz mniej pobłażliwości

Dla Pawła Passiniego oburzające jest to, że scenariusz spektaklu „#chybanieja” „wyciekł” do Urzędu Miasta.

– Do premiery zostały dwa tygodnie. To dla teatru bardzo dużo i wszystko może ulec zmianie – mówi Passini.

W tej chwili prace nad spektaklem są zawieszone. Oficjalnie nie podano reżyserowi powodów takiej decyzji.

– Zostaliśmy wyrzuceni na bruk. Spektakl nie miał charakteru ataku na kogokolwiek. Miał pomóc odbiorcom w zrozumieniu zła – tłumaczy reżyser.

Rzecznik prezydenta: otrzymaliśmy sygnały, że spektakl może obrażać uczucia religijne

O komentarz do całej sytuacji poprosiliśmy w Urzędzie Miasta Rzeszowa, który finansuje Teatr Maska.

- Spektakl jest odwołany - informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Tadeusza Ferenca. - Zrezygnowaliśmy z jego produkcji. Otrzymaliśmy niepokojące sygnały, że może on obrażać uczucia religijne zarówno katolików, jak i osoby pochodzenia żydowskiego. Sprawdziliśmy i musieliśmy się z tym zgodzić. Od naszej decyzji nie ma odwołania.

O odszkodowaniu dla artystów nic nie wiadomo. Nieoficjalnie wiemy natomiast, że aktorom rzeszowskiego teatru zostało wydane polecenie, aby o całej sprawie nie pisali w mediach społecznościowych. Bo sprawa ma zostać „zamieciona pod dywan”.

Nie była to pierwsza współpraca Passiniego z Teatrem Maska. W 2015 roku wyreżyserował on tam spektakl "Bieguny". Prace nad spektaklem „#chybanieja” będą kontynuowane prawdopodobnie w Lublinie.

Aktualizacja z godz. 19.20

W związku z decyzją prezydenta Rzeszowa o odwołaniu spektaklu teatralnego z powodu cenzury prewencyjnej oświadczenie wydały władze wojewódzkie partii "Wiosna" na Podkarpaciu.

"Partia Wiosna Roberta Biedronia w województwie podkarpackim wyraża stanowczy sprzeciw wobec decyzji Prezydenta Miasta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca o odwołaniu spektaklu „#Chybanieja” w Teatrze Maska i apeluje o jego przywrócenie.
Spektakl „#Chybanieja” w reżyserii Pawła Passiniego został odwołany na dwa tygodnie przed premierą. Sztuka miała otworzyć rzeszowski festiwal Maskarada oraz festiwal Nowe Epifanie. Jak informują autorzy spektaklu, decyzja władz Rzeszowa miała być spowodowana interwencją rzeszowskiej Kurii ze względu na tematykę podejmującą m.in. pedofilię w Kościele.
Stanowczo sprzeciwiamy się decyzji Prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca. Władza nie może ograniczać konstytucyjnego prawa do wolności twórczej i swobody wypowiedzi. Uznajemy te działania za cenzurę prewencyjną wobec spektaklu, którego widzowie jeszcze nie mieli okazji widzieć.
Decyzja władz miasta to niespotykana próba ręcznego sterowania teatrem pod płaszczykiem ochrony widza. Kultura jest jednym z najważniejszych aspektów życia społecznego wspólnoty, jest kluczowa dla jej tożsamości i zasad jakimi się kieruje, dlatego mieszkańcy Rzeszowa i okolic powinni mieć do niej nieograniczony dostęp.
Apelujemy do władz miasta o wycofanie się z tej bulwersującej decyzji i pozwolenie twórcom na dokończenie spektaklu."

W imieniu zarządu partii „Wiosna” pełnomocnicy okręgowi: Robert Smucz, Piotr Zych

ZOBACZ TEŻ: Duńczyk skazany w Rosji na sześć lat kolonii karnej za szerzenie wiary Świadków Jehowy

Źródło:
RUPTLY