Primevera z primerą

Pierwsze co rzuca się w oczy to sylwetka nowej primery. Mimo, że to sedan wygląda prawie jak sportowe coupe. Japończycy, rękoma europejskich stylistów zerwali z klasycznym trójbryłowym (silnik, kabina, bagażnik) modelem sedana. Miłośnicy motoryzacji otrzymali smukłą jednobryłową sylwetkę pojazdu, która musi się podobać lub co najmniej zadziwiać. Pierwsze co zrobiłem po odsłonięciu primery w salonie Autoniki w Rzeszowie, to zajrzałem jej do bagażnika. Chciałem sprawdzić jak rozwiązano otwieranie tylnej klapy i wielkość bagażnika. Tylna szyba pozostaje na swym na miejscu, zaś klapa sprytnie unosi się do góry. Przestrzeń bagażnika nie jest znów tak mała, jak można by się spodziewać za względu na ucięty tył. Wynosi bowiem 450 l.

Również wnętrze

primery z umieszczonymi na środku tablicy rozdzielczej zegarami wyznacza nowy styl w aranżacji kabiny. Okazuje się, że mariaż Nissana z Renault, poprzez stylistyczne (futurystyczne) ambicje Francuzów wyszedł Japończykom na zdrowie. Co ciekawe przy projektowaniu nowej primery zastosowano nietypową kolejność. Najpierw stworzono maksymalnie wygodne i obszerne wnętrze, a później całą resztę.W aucie siedzi się wyżej niż w innych, co zapewnia doskonałą widoczność. Wprawdzie niski facet jak ja, nie widzi obrysu maski, ale jest ona krótka i po kilkunastu kilometrach jazdy, ma się znakomite wyczucie gabarytów. Cofanie ułatwia kamera umieszczona w klapie bagażnika. Na ekranie monitora widać dokładnie jakie przeszkody znajdują się z tyłu.Gdyby dodać jeszcze akustyczne czujniki odległości byłoby już idealnie.

Ale elektronika

[obrazek3] (fot. AUTOR)jest prawie wszechobecna. Począwszy od systemu nawigacji satelitarnej DVD, świetny system audio, zintegrowany telefon komórkowy, aż po system N-FORM, który dostarcza kierowcy tylko tych danych , jakich aktualnie w danym momencie potrzebuje. Przy tym ilość przycisków została maksymalnie zredukowana.
Elektronika zaprzężona została także w służbę bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów. System ESP (kontroli stabilności), ABS z EBD oraz asystent hamowania NBA ( Nissan Brake Assist) znajdują się na seryjnym wyposażeniu.

Zawieszenie i silniki

Tradycyjne zawieszenie Nissana - wielowahaczowe z przodu i z belką skrętną z tyłu zostało zmodyfikowane. Trzeba przyznać, że zapewnia doskonałą przyczepność 17-calowych kół do jezdni i wysoki komfort jazdy.
Źródła napędu nowej primery to 4-cylindrowe silniki benzynowe o pojemności: : 1,6 / 109 KM, 1,8 /116 KM, 2,0 /140 KM z lektronicznie sterowanymi fazami rozrządu oraz turbodisel common-rail 2,2 l /126 KM. Zależnie od jednostki napędowej skrzynie biegów są 5 i 6-stopniowe lub 4-stopniowe automaty. Prędkości uzyskiwane przez auto wynoszą od 185 do 209 km/h. W sprzedaży znalazły się trzy wersje wyposażeniowe, których ceny wahają się od 68900 do 121 tys. zł. Pierwsze próbne jazdy nową primerą dostarczyły samych przyjemnych wrażeń.