Do zdarzenia doszło w niedzielę, ok. godz. 1, w nocy w Łańcucie.
- Dwaj mężczyźni, mieszkańcy Łańcuta i Wysokiej, wracali z lokalu do domu. Na ulicy Mickiewicza zostali napadnięci przez czterech zamaskowanych napastników. Agresorzy mieli kije bejsbolowe, którymi pobili mężczyzn, żądając wydania cennych rzeczy. Ukradli im telefon komórkowy i pieniądze - informuje Mariusz Stanio z łańcuckiej policji.
Sprawcy uciekli samochodem, w którym czekał na nich kierowca. Jak ustaliła policja, pojechali do Sieniawy, gdzie w pobliżu miejscowej dyskoteki napadli na kolejne osoby, kradnąc im telefon komórkowy i bluzę dresową.
- Poszkodowani ze zdarzenia w Łańcucie wezwali na pomoc policję. Funkcjonariusze po zebraniu najważniejszych faktów, przekazali obu pobitych pod opiekę służb medycznych - podaje rzecznik łańcuckiej policji.
Jak dodaje, z pierwszych ustaleń wynikało, że sprawcy poruszali się samochodem audi, zarejestrowanym w powiecie rzeszowskim. Dalsza praca policjantów zaowocowała ustaleniem tożsamości sprawców, z których pierwszy został zatrzymany już w niedzielę, kilkanaście minut po godz. 13.
- W ręce policjantów szybko trafiła także pozostała czwórka sprawców, w tym kierowca audi, który pomagał pozostałym. Zatrzymani to mieszkańcy Wólki Hyżneńskiej i Hyżnego w wieku 17, 19, 21, 23 i 28 lat - informuje Mariusz Stanio.
Czterech ze sprawców zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. 28-latka, który kierował audi, objęto policyjnym dozorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?