Rzeszowianki po raz pierwszy w okresie przygotowawczym zaprezentowały się przed swoimi kibicami. Nie zawiodły, ale na każde zwycięstwo musiały solidnie zapracować.
Najbardziej podobała się pierwsza potyczka z BK PU Bemaco Preśov. Trzecia drużyna słowackiej ekstraklasy przyjechała do Rzeszowa tylko z siedmioma koszykarkami (zagraniczne są na urlopach), tanio skóry nie sprzedawała. Dzięki dobrej III kwarcie "akademiczki" złamały jednak opór rywalek i pewnie wygrały. Zwycięstwo zostało okupione kontuzja Pauliny Misiek (patrz ramka).
Twardy opór rzeszowiankom stawiła Korona Kraków i Domeny.pl Siemaszka Piekary czyli dobre znajome z I ligi. Ambitne krakowianki miały wielki apetyt na sukces w turnieju i dopiero w końcówce, gdy Dorota Arodź trafiła za trzy, a potem poprawiła rzutami z półdystansu (56:46 w 39. min) wywiesiły białą flagę.
Przed niedzielnym meczem nasze dziewczyny nie mogły być jeszcze pewne swego. W razie 7-punktowej porażki z zespołem z Piekar mogły wylądować nawet na 3 miejscu. Po słabej I kwarcie rzeszowianki wzięły się w garść, po zmianie stron poprawiły defensywę i przełamały opór przeciwniczek. Walka trwała do końca, ale ostatecznie AZS wygrał mecz 70:66, a tym samym cały turniej.
Pech Pauliny
Pech Pauliny
Tylko jeden mecz i to niecały rozegrała Paulina Misiek. Skrzydłowa AZS-u, która zdobywał niedawno tytuł króla strzelców Akademickich MP, nabawiła się urazu więzadeł pobocznych w meczu ze Słowaczkami. - mam nadzieję, że kontuzja jest niegroźna i za dwa tygodnie wrócę do treningów - powiedziała nasza koszykarka. W środę treningi powinna wznowić Iwona Furdak (uraz mięśnia czwórgłowego). Nieco później do gry wróci Paulina Miszczuk.
AZS grał dosyć wąskim składem (kontuzje). Nowe zawodniczki pokazały się z pozytywnej strony. Cieszy m. in. to, że znacznie lepiej wygląda przygotowanie wytrzymałościowo-fizycznie u Karoliny Łodygowskiej.
- Skoro wytrzymuje 40 minut na boisku to postęp jest oczywisty. W tygodniu mieliśmy tylko siedem jednostek treningowych, mimo to gra nie wyglądała nieźle. Jednak nie wyciągam daleko idących wniosków ze sparingów - mówi Grzegorz Wiśniowski, trener AZS-u. - Kiedy sam grałem, zawsze sobie powtarzaliśmy, że liga weryfikuje wszystko. Na razie mogę powiedzieć, że dziewczyny solidnie trenują i postęp w grze jest widoczny. Czeka nas jeszcze dużo pracy, przede wszystkim nad obroną zespołową.
Królem strzelców i najlepszą zawodniczką turnieju została Agnieszka Krzywoń (Korona), rozgrywającą Agata Rafałowicz (AZS), obrońcą Agata Sołtysek, a najlepiej rzucającą za trzy Elżbieta Zawadka (obie Siemaszka).
Wyniki: sobota, AZS OPTeam Res-Drob - BK PU Bemaco Presov 73:63 (16:21, 18:16, 22:11, 17:15), Korona Kraków - Domeny.pl Siemaszka Piekary 70:63 (16:16, 10:15, 26:23, 18:9), AZS - Korona 58:51 (14:11, 15:16, 13:9, 16:15), Siemaszka - Bemaco 72:55; niedziela, Bemaco - Korona 69:76 (14:24, 17:13, 18;20, 20:19), AZS - Siemaszka 70:66 (15:24, 21:17, 18:11, 16:14). Kolejność: 1. AZS, 2. Korona, 3. Siemaszka, 4. Bemaco.
Punkty dla AZS-u: Rafałowicz 6 (1x3), 6, 12, Włodarz 3 (1x3), 9, 18 (1x3), Bibrzycka 15 (1x3), 8 (1x3), 11 (1x3), Kieszkowska-Komar 0, 2, 2, Misiek 8, -, -, Arodź 14 (1x3), 18 (2x3), 11 (1x3), Łodygowska 15, 10, 12, Rosochacka 12, 5, 4,
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]