Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raków Częstochowa wygrał ze Stalą Stalowa Wola 3:0

Grzegorz Lipiec
Grzegorz Lipiec
Napastnik Stali Stalowa Wola Adam Zawierucha dostał swoją szansę w meczu z Rakowem, ale nie był skuteczny w środowe południe.
Napastnik Stali Stalowa Wola Adam Zawierucha dostał swoją szansę w meczu z Rakowem, ale nie był skuteczny w środowe południe. Grzegorz Lipiec
W zaległym meczu 14. kolejki piłkarskiej drugiej ligi Stal Stalowa Wola przegrała na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa 0:3. Nowym liderem rozgrywek została właśnie ekipa z Jasnej Góry.

Stal Stalowa Wola - Raków Częstochowa 0:3 (0:2)
Bramki:
Tomasz Płonka 14, Tomas Petrasek 20, Przemysław Oziębała 84.

Stal: Koncki - Korczyński (67 Adamski), Kolbusz, Jarosz, Wójcik - Zawierucha, Dobkowski (46 Mistrzyk), Żołądź (79 Kołodziej), Wasiluk, Dziubiński (46 Stelmach) - Piechniak.

Raków: Loska - Oziębała, Góra, Petrasek, Duriska (80 Siedlik) - Margol (46 Kmieć), Kowalczyk, Figiel, Mazan - Płonka (64 Czerkas), Malinowski (73 Mesjasz).

Żółte kartki: Kolbusz, Żołądź (Stal) - Margol, Płonka (Raków).

Sędziował: Dawid Bukowczan z Żywca.

W środowe południe w Stalowej Woli miejscowa Stal wraz z Rakowem Częstochowa odrabiali drugoligowe zaległości. Mecz 14. kolejki nie doszedł do skutku w październiku przez obfite opady deszczu. Tym razem pogoda okazała się bardziej łaskawa. Stalówka mimo, że przegrała z nowym liderem rozgrywek i niepokonaną ekipą z Częstochowy to i tak nie przyniosła wstydu. Teraz pora, bowiem na prestiżową operację Tarnobrzeg. Mecz z trybun oglądał trener Siarkowców Włodzimierz Gąsior, a trener Stali Rafał Wójcik na tyle na ile mógł wprowadził kilka zmian w meczowej jedenastce. Od pierwszych minut można być oglądać Adama Zawieruchę oraz Kacpra Piechniaka.

Od pierwszych minut dało się zauważyć wyraźną przewagę graczy z Częstochowy. To oni jako pierwsi groźnie zaatakowali bramkę bronioną przez Bartosza Konckiego. Oblężenie bramki zielono-czarnych dało pierwszy efekt w 14 minucie. Prawą stroną ruszył były napastnik Stali, Tomasz Płonka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Konckim i strzałem po dłuższym rogu nie dał żadnych szans golkiperowi miejscowych. Swoją okazję miał także inny były zawodnik Stalówki, Przemysław Oziębała, ale to uderzenie na szczęście zostało zablokowane. W 20 minucie było już 2:0 dla Rakowa. Tomas Petrasek wykorzystał daleki wyrzut piłki z aut. Po tym trafieniu zielono-czarni rzucili się do ataków. Już w 25 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Zawierucha, ale spudłował. W 40 oraz 42 minucie Tomasz Loska wybronił dwa strzały Piechniaka. Także i Koncki miał wiele pracy, choćby przy uderzeniach Łukasza Góry i Oziębały.

W drugiej połowie mecz cały czas trzymał w napięciu. Pech nie opuszczał Piechniaka i Zawieruchy, których uderzenia mijały bramkę Rakowa. Z kolei rywal postawił w 84 minucie „kropkę nad i”, a zrobił to były gracz zielono-czarnych: Oziębała. Raków pokonał Stal i zachował miano niepokonanej ekipy. Tym samym został też nowym liderem rozgrywek.

Teraz przed Stalą prestiżowe derby Podkarpacia z Siarką. Ten mecz odbędzie się w niedzielę, 13 listopada, o godzinie 12 w Tarnobrzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Raków Częstochowa wygrał ze Stalą Stalowa Wola 3:0 - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24