MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Resovia nie przekonała Jałochy do nowej umowy

Tomasz Ryzner
Marcin Jałocha nie przystał na nowe warunki kontraktu.
Marcin Jałocha nie przystał na nowe warunki kontraktu. Dariusz Danek
Marcin Jałocha nie przystał na warunki nowego kontraktu, ale nie jest jeszcze przesądzone, że przestanie być trenerem Resovii. Sprawa wyjaśni się z końcem tygodnia.

Szefowie Resovii są zmuszeni do cięć kosztów, dlatego nie kwapią się do przedłużenia umowy z trenerem na dotychczasowych warunkach. Chcieliby także dokonać roszad w sztabie trenerskim.

- Wiem, że sytuacja klubu nie jest łatwa, ale korekty działaczy były, że tak powiem, za mocno w dół. Nie doszliśmy do porozumienia. W sprawie zmian w sztabie trenerskim też nie dałem się przekonać - mówi Jałocha, któremu umowa kończy się z końcem czerwca.

- Kompetencje trenera oceniamy wysoko, drużyna też chwali sobie pracę z nim, ale ograniczają nas finanse - mówi Adam Sadecki, prezes sekcji piłkarskiej Resovii. - Daliśmy sobie czas do piątku. Przyjrzemy się możliwościom budżetowym i damy trenerowi ostateczną odpowiedź.

- Wszystko się kiedyś kończy, szczególnie w trenerskim fachu - mówi Jałocha. - Jeśli odejdę z Resovii, nie zostawię następcy bałaganu. Drużyna po ewentualnych uzupełnieniach ma przed sobą przyszłość.

Kto miałby ewentualnie zastąpić krakowskiego trenera? Na forach można przeczytać, że Tomasz Tułacz, obecnie trener-koordynator w Resovii, który kilka lat temu z powodzeniem prowadził "pasiaków".

- Na razie tematu nie ma. Trener Tułacz dobrze wykonuje swoje obowiązki. Ale gdybyśmy szukali nowego szkoleniowca byłby jednym z kandydatów - dodał szef futbolowej sekcji naszego klubu.

Z Jałochą działacze rozmawiali nie tylko o przedłużeniu pracy, ale też o przyszłości drużyny.

- Trener przedstawił uwagi odnośnie zmian kadrowych, harmonogram pracy w okresie przygotowawczym, plan sparingów. Jeśli chodzi o to pierwsze, rozstaniemy się z takimi zawodnikami, jak Kozubek, Baran, Krzak czy Fedan - zaznacza Sadecki.

Możliwe, że nasz klub pożegna także Michał Chrabąszcz, z którym działacze mają jeszcze rozmawiać o formie rozliczenia zaległości. Jak informowaliśmy, resoviacy w większości zgodzili się na wypłacenie 70 procent zaległych pensji.

- Michał myśli o powrocie na Śląsk - dodał prezes sekcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24