MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Resovia zdemolowała Siatkarza Wieluń

Marek Bluj
Siatkarze Resovii nie dali szans rywalowi.
Siatkarze Resovii nie dali szans rywalowi. Fot. Krzysztof Łokaj
Asseco Resovia - wicemistrz Polski pokazała Pamapolowi Siatkarzowi Wieluń - beniaminkowi PlusLigi miejsce w szyku. Resovia zdemolowała rywala 3:0.

- Po dobrym pierwszym secie, który mogliśmy wygrać, potem wszystkie sprawy w swoje ręce wzięła Resovia. W drugim secie gospodarze prowadzili 14:0. Ten wynik przejdzie do historii. Z każdą piłką nogi nam się uginały i było coraz trudniej. Próbowaliśmy z lewego, z prawego ataku, ze środka, nic nam nie wychodziło, nogi się nam trzęsły - tłumaczył kiepską postawę swoje drużyny Marcin Lubiejewski. - W trzeciej partii Resovia przeważała 5:0 i trudno było wyciągnąć seta. Ręce i nogi opadły i trudno było cokolwiek zwojować.

W pierwszej partii beniaminek grał z faworyzowaną Resovią jak równy z równym. Było 25:25, ale była to raczej gra błędów. Ostatnie słowo należało do miejscowych. Od drugiej partii na boisku istniała tylko drużyna gospodarzy. Rozegrali się Aleh Akhrem i Mikko Oivanen i Marcin Wika. Świetnie dyrygował nimi Rafael Redwitz.

Na środku wcale nie było widac braku chorego na anginę Wojciecha Grzyba. Bartosz Gawryszewski dobrze spisywał się w bloku i ataku. Dzielnie mu sekundował Tomasz Kusior.

- W pierwszym secie nabieraliśmy wigoru i amunicji na kolejne partie - mówił Aleh Akhrem.

- Było fantastycznie. Wszystko kibice i koledzy. Jest już dobrze, a będzie coraz lepiej - cieszył się Rafael Redwitz wybrany na MVP meczu.

- Przepraszamy kibiców i widzów tego spotkania. Daliśmy plamę, wstyd nam - powiedział Andrzej Stelmach, kapitan Pamapolu.

Asseco Resovia - Pamapol Siatkarz Wieluń (28:26, 25:7, 25:16)

Resovia: Redwitz (1), Akhrem (12), Oivanen (16), Gawryszewski (6), Kusior (5), Wika (8), Ignaczak (libero) oraz Papke (3), Gierczyński Ilić (1), Mika (1), Kreek (1). Trener Ljubo Travica,

Siatkarz: Stelmach (1), Lubiejewski (8), Błoński (3), Nowak (6), Zajdler (6), Kordysz (4), Kryś (libero) oraz Sarnecki (1), Wołosz (3), Matejczyk. Trener: Damian Dacewicz.
Sędziowali: Waldemar: Niemczura (Węgierska Górka) i Krzysztof Szmydyński (Góra Śląska). Widzów 5000. MVP: Rafael Redwitz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24