Rozbój z nożem w sklepie z dopalaczami. Kolejny proces

Drobne uchybienia proceduralne, jakie w apelacji podniósł obrońca oskarżonego, zadecydowały o tym, że Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uchylił orzeczenie i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji. Sprawa ponownie trafiła na wokandę.

Pomimo tego, dużych zmian w wysokości kary (w pierwszym procesie zapadł wyrok 5 lat) nie należy się spodziewać. 22-letni Michał P. to osoba karana wcześniej przez sądy, a za rozbój grozi nawet do 15 lat więzienia. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Michał P. nie zdradził, z kim dokonał rozboju.

Zdarzenia opisane aktem oskarżenia, rozegrały się w sierpniu 2010 r. w Stalowej Woli. Około 21 do sklepu z dopalaczami przy al. Jana Pawła II weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn.

Jeden zamknął drzwi wejściowe, drugi kilkakrotnie uderzył sprzedawcę w twarz, po czym zagroził nożem, skrępował taśmą ręce, zakleił mu oczy i usta. Jego wspólnik - według ustaleń prokuratury Michał P. - zapakował wówczas do torby projektor, laptop, konsolę do gier i pieniądze. Policjanci zatrzymali go następnego dnia.