Popularne rzeszowskie kąpielisko zostało kilka dni temu zamknięte.
- Badania wykazały, że w wodzie są bakterie salmonelli - mówi Alicja Szczudło, rzecznik Sanepidu w Rzeszowie. - Jest upał, woda ma bardzo niski stan. Poza tym żyje tu mnóstwo ptactwa, ich odchody w głównej mierze zanieczyszczają wodę.
Obfite deszcze i wiatr oczyściłyby kąpielisko. Trzeba czekać. Innej metody nie ma.
Sanepid codziennie bada próbki i sprawdza, czy sytuacja się zmieniła. Do tej pory plażowicze muszą wstrzymać się z kąpielą. W przeciwnym razie można nabawić się biegunki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?