Przypomnijmy, że boksera zatrzymali w lutym funkcjonariusze kieleckiego Centralnego Biura Śledczego. Postawiono mu zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznej ilości amfetaminy, a sąd aresztował na trzy miesiące.
Kilka dni temu Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie przejęła od Prokuratury Okręgowej w Kielcach sprawę Dawida K. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że rzeszowscy śledczy chcą mu postawić nowe zarzuty, a przejęcie "Cygana" może mieć związek ze śledztwem w sprawie kilkunastoosobowego gangu zajmującego się sprzedawaniem Ukrainek do domów publicznych oraz handlowaniem bronią i narkotykami.