Plany budowy omawiano wczoraj w ratuszu. Na spotkanie z władzami miasta przylecieli przedstawiciele portugalskiej firmy. To już druga ich wizyta w Rzeszowie. Kilka miesięcy temu oglądali stadion Stali i przyległe tereny. Wczoraj potwierdzili, że są zainteresowani budową.
- To były bardzo rzeczowe rozmowy. Przedstawili nam stadiony, które wybudowali na Mistrzostwa Europy w Portugalii w 2004 r. Podstawą współpracy musi być jednak utworzenie spółki na zasadzie partnerstwa publiczno- prywatnego. To dla nas nowość - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Teraz sprawą utworzenia spółki mają się zająć prawnicy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nowy stadion byłby trochę przesunięty w kierunku Wisłoka. Wokół niego znajdowałaby się część komercyjna - restauracje, hotel, klub fitness itp. Koszt inwestycji - ok. 60 mln zł.
W tej chwili miasto ma zagwarantowane ok. 30 mln zł (pieniądze unijne i wkład własny). Pozostałą kwotę musieliby wyłożyć Portugalczycy, którzy później czerpaliby korzyści z części komercyjnej. Stadion miałby pojemność ok. 15 - 18 tys. widzów. Wczoraj przedstawiciele firmy stwierdzili, że są w stanie wybudować nowy stadion do 2010 r.
- Mam nadzieję, że uda na się to zrobić. Może udałoby się wtedy sprowadzić do Rzeszowa którąś z drużyn, która będzie grać na Euro 2012 r. - mówi Ferenc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"