- Rzeszów? To gdzieś w Bieszczadach! Z czym w Polsce kojarzą Podkarpacie?

Takie są wyniki badań TNS OBOP oraz krakowskiej firmy DEMO, przeprowadzonych na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w ramach pierwszego etapu prac nad strategią promocji województwa podkarpackiego.

- Mieszkańcy całej Polski jak i samego województwa kojarzą nasz region przede wszystkim z turystyką - mówi Rafał Baranowski, dyrektor departamentu turystyki, promocji i sportu w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim. Wymieniają przy tej okazji jezioro Solińskie, zamek w Łańcucie, a także Rzeszów i Przemyśl.

Z lotnictwem nas nie kojarzą

Badania zostały przeprowadzone na grupie 800 osób z województwa podkarpackiego oraz na grupie 2000 osób z kraju. Z badań wynika, że co trzeci Polak z niczym nie kojarzy Podkarpacia, a 3 procent badanych ocenia nasz region negatywnie.

Jako główny powód małego zainteresowania, ankietowani podają brak dogodnych połączeń i chaotyczną informację turystyczną. - Polacy bardzo słabo kojarzą nasze województwo z przemysłem - dodaje Baranowski.

Jedynie mieszkańcy regionu wskazują jako walor Dolinę Lotniczą. Zdaniem Krzysztofa Prendeckiego, socjologa z Politechniki Rzeszowskiej, słaba znajomość Podkarpacia i jego walorów wynika ze kiepskiej promocji, a także nikłej wiedzy. - Dla naszych rodaków Rzeszów to stolica Bieszczadów - mówi.

- Dlatego oprócz turystyki musimy pokazać też to, co w regionie jest unikalne, na przykład lotnictwo - dodaje Baranowski.

Hasło dla Podkarpacia

Zdaniem Krzysztofa Staszewskiego, prezes Stowarzyszenia ProCarpathia, które zajmuje się m.in. promocją turystyki strategia marki Podkarpacia jest potrzebna, ale nie przyniesie efektu, jeżeli nie będzie dobrze realizowana: - W tej chwili promocją województwa zajmują się setki osób, stowarzyszeń i fundacji. Idą na to grube miliony. Należy te wszystkie działania skoordynować - ocenia.

Dzięki opracowaniu marki Podkarpacia ma być rozpoznawalne nie tylko kraju, ale też za granicą. Za strategię urząd marszałkowski zapłaci prawie 400 tys. zł. Do końca listopada będzie gotowe m.in. hasło województwa.

fot. Krzysztof Łokaj
Krzysztof Kapica