Bezczelne zachowanie kierowcy Nissana sfotografowaliśmy w piątek. Auto wjechało w ślepą ulicę biegnącą wzdłuż Placu Wolności w Rzeszowie. Na jej końcu kierowca zorientował się, że tędy nie wolno wjechać w Al. Piłsudskiego.
Zamiast cofnąć się do ul. Batorego, arogancko wjechał jednak na chodnik, wyczekał dogodny moment i wskoczył na główną ulicę.
Na jego szczęście prawym pasem przeznaczonym wyłącznie dla autobusów nic nie jechało. Szkoda tylko, że wykroczenia nie widzieli policjanci. Być może, gdyby arogant zapłacił mandat, następnym razem jeździłby bezpieczniej.
Na zdjęcia i sygnały o zablokowanych jezdniach i chodnikach czekamy pod adresem mailowym [email protected]. Wszystkie przekażemy Straży Miejskiej w Rzeszowie, której komendant obiecał nam zrobić we wskazanych miejscach porządek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"