Schudnąć 20 kilogramów w miesiąc? Dietetyk: to niemożliwe

"Tabletki są w stu procentach naturalne i bezpieczne dla organizmu. Pomagają pozbyć się tłuszczu, zmniejszają apetyt, przyspieszają trawienie i usuwają z organizmu toksyny. Bez diety pozwalają schudnąć 20 kilogramów w 30 dni". Tak pigułki wspomagające odchudzanie reklamuje w dużym portalu aukcyjnym jeden ze sprzedawców. Podobnych ogłoszeń znaleźliśmy w nim wczoraj ponad 2500. Ofert kupna dwukrotnie więcej...

Sezon na odchudzanie trwa odkąd tylko zrobiło się ciepło. Od początku maja reklamy preparatów wspomagających walkę z nadwagą atakują zewsząd, począwszy od telewizji, przez radio i internet, po billboardy i gazetki reklamowe hipermarketów oraz sieciowych aptek. Efekt? - Odchudzają się wszyscy, nawet ci, którzy wyglądają dobrze i są szczupli. To magia socjotechniki stosowanej przez koncerny farmaceutyczne, przed którą trudno jest się obronić - uważa dr Leszek Gajos, socjolog z Rzeszowa.

Niestety wiele osób wpadając w spiralę odchudzania dla atrakcyjnej sylwetki ryzykuje zdrowie. Kilka dni temu 20-letnia mieszkanka Warszawy zmarła po zażyciu środka odchudzającego kupionego w internecie. Preparat zawierał trujący dinitrofenol, stosowany w przemyśle chemicznym m.in. do produkcji barwników. Miał zamienić nadmiar kalorii w ciepło. Organizm młodej kobiety niemal się zagotował, lekarzom nie udało się jej uratować.

Lek. med. Janusz Kaliszczak, specjalista chorób zakaźnych i epidemiolog z Rzeszowa ostrzega przed zażywaniem tego typu preparatów. - Nawet, jeśli pochodzą z pewnego źródła mogą mieć fatalny wpływ na nasze zdrowie. Do poradni hepatologicznej, którą prowadzę zgłasza się mnóstwo młodych osób z poważnymi uszkodzeniami wątroby. Najczęściej to efekt stosowania preparatów wspomagających odchudzanie, czy przyrost masy mięśniowej. W wielu przypadkach prowadzą także to nieodwracalnych zmian w nerkach i uszkodzenia szpiku kostnego - mówi dr Kaliszczak.

- Niestety często na leczenie jest już za późno, a przeszczep to nie taka prosta sprawa. To bardzo poważna operacja, skutkująca koniecznością zażywania przez całe życie leków zmniejszających odporność, co z kolei zwiększa ryzyko chorób nowotworowych i zakaźnych. Poza tym trzeba znaleźć dawcę, a to także nie jest łatwe. Narządy nie czekają na biorców w sklepie jak części zamienne do samochodu - ostrzega lekarz.

Medycy coraz częściej mają do czynienia także z pacjentami, którzy dla zbicia wagi celowo zarazili organizm larwami tasiemca, które także można kupić w internecie. Dr Kaliszczak ostrzega, że to także skrajna nieodpowiedzialność. - Tasiemiec może spustoszyć cały organizm, powoduje mechaniczne uszkodzenie jelit, potrafi osadzić się w wątrobie, oku, a nawet mózgu, często powodując poważne zaburzenia neurologiczne - mówi lekarz.

Jego zdaniem najbezpieczniejszy sposób na zgubienie kilogramów to ograniczenie liczby posiłków i dodatkowa dawka ruchu. - Ludzkiego organizmu nie da się oszukać, kalorie trzeba spalić, a przy pomocy suplementów diety, bez dodatkowego wsparcia ze strony osoby pragnącej schudnąć nie da się tego zrobić - mówi J. Kalisczak.

Jego słowa potwierdza nasz redakcyjny kolega, Wojtek Tatara, który trzy lata temu opisywał swoją walkę z nadwagą na łamach Nowin. - Zaczynałem od 150 kg, dziś ważę 120 kg. Aby osiągnąć cel zmniejszyłem liczbę dużych posiłków z trzech do jednego, śniadanie i kolację zastąpiłem naturalnym koktajlem ziołowym.

Zapisałem się też na basen i zrezygnowałem z jazdy samochodem. Ruch i dieta to 80 procent sukcesu - mówi Wojtek

Podobnego zdania jest większość klientów poradni dietetycznych. Do rzeszowskiego centrum NATURHOUSE zgłasza się wiele osób, które próbowały zgubić brzuszek tylko przy pomocy "cudownych środków" z internetu.

- To niemożliwe. Jeśli sprzedawca pisze, że łykając tabletki stracimy 20 kg w miesiąc, po prostu kłamie. Zdrowe odchudzanie to utrata ok. kilograma wagi na tydzień. Mozolna, ale wytrwała praca nad sylwetką gwarantuje, że nadwaga nie wróci po zakończeniu diety - zapewnia Ewelina Szeremeta, dietetyk z NATURHOUSE. I przestrzega, aby zakup i zażywanie jakichkolwiek środków wspomagających dietę zawsze konsultować z lekarzem, dietetykiem lub farmaceutą.