Skarga mieszkańców osiedli Budziwój i Biała na decyzję SKO wstrzymuje ZRID dla obwodnicy południowej Rzeszowa [ZDJĘCIA]

6-kilometrowa obwodnica południowa Rzeszowa ma połączyć ul. Podkarpacką z al. Sikorskiego, co pozwoli na odkorkowanie wąskiej ul. Kwiatkowskiego. W 2017 roku, za rządów prezydenta Tadeusza Ferenca, miasto trzykrotnie złożyło do Urzędu Wojewódzkiego niekompletne wnioski o ZRID, przez co budowa drogi nie ruszyła.

Jednocześnie przeciwko przebiegowi drogi przez dziesiątki zabudowanych już działek protestowali mieszkańcy osiedli Zwięczyca, Budziwój i Biała. Wraz z posłem Wojciechem Buczakiem słusznie wskazywali, że nową drogę można budować kilkaset metrów dalej na gruntach rolnych, co jednocześnie obniżyłoby koszty całej inwestycji.

Inny wariant – omijający od zachodu szerokim łukiem najbardziej zabudowaną część os. Budziwój – zgłosili natomiast wojewoda Leniart i starosta rzeszowski Józef Jodłowski. Prezydent Ferenc, pomimo obietnic złożonych mieszkańcom, nie zgodził się na zmianę trasy, a miasto zdecydowało się na pierwotny wariant obwodnicy – z dużym mostem na Wisłoku przez Ptasią Wyspę.

Czwarty wniosek o ZRID złożył dopiero w tym roku p.o. prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak, wcześniej dyrektor Wydziału Nieruchomości w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie (w czerwcu wrócił na to stanowisko). Jak tłumaczył w maju Nowinom, ewentualna zmiana przebiegu obwodnicy w tej chwili oznaczałaby cofnięcie się o 3 lata.

Teraz procedowanie wniosku o ZRID wstrzymała skarga stowarzyszenia mieszkańców os. Budziwój i Biała do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Dotyczyła decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które utrzymało w mocy decyzję prezydenta Rzeszowa o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na inwestycję.

- W takim przypadku wstrzymanie wykonania ww. decyzji środowiskowej nakazuje ustawa – tłumaczy Marek Bajdak. - Postępowanie w sprawie wydania ZRID-u będzie mogło być podjęte dopiero po ustąpieniu przyczyny uzasadniającej zawieszenie postępowania. Oznacza to, że musimy czekać na orzeczenie sądu, czyli nie dłużej niż 3 miesiące. Cały czas zakładam, że decyzja środowiskowa zostanie utrzymana i ZRID będzie wydany - dodaje.

Ze stowarzyszeniem mieszkańców os. Budziwój i Biała nie udało nam się dziś skontaktować. Z naszych informacji wynika, że cały czas liczą na zablokowanie obwodnicy w takim przebiegu.