Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SLD i Wiosna łączą siły. "Nowa Lewica Razem" chce zmian w podkarpackiej służbie zdrowia, i obiecuje 4 tys. zł minimalnej krajowej do 2023

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Krzysztof Kapica
To już pewne: Wiosna Biedronia i SLD połączą swoje siły i stworzą nową partię. Obiecują 4 tys. najniższej krajowej do 2023 roku, 1600 podstawowej emerytury i dodatkowe miliardy na służbę zdrowia. Politycy tych ugrupowań poruszają również sprawę Podkarpackiego Banku Spółdzielczego.

Przedstawiciele podkarpackiego SLD i Wiosny przedstawili swoje plany. Tworzą wspólną partię, która ma nazywać się „Nowa Lewica Razem” i wyłaniają z niej kandydata na prezydenta: Roberta Biedronia. Ugrupowanie powstaje od 14 grudnia i jego zawiązywanie ma się zakończyć w czerwcu tego roku.

- Chcemy w najbliższych miesiącach zgłaszać projekty ustaw, które będą dotyczyły m. in. podniesienia płacy minimalnej do 3,5 tys. , a w przyszłości 4 tys. zł jeśli chodzi o rok 2023. Zgłosimy projekt ustawy podwyższający nakłady na służbę zdrowia, żeby można było doprowadzić do lepszego wyposażenia szpitali, zagwarantowania większej ilości łóżek, ale też lepszego wykształcenia pielęgniarek i lekarzy. Kolejna rzecz to wyższe emerytury: 1600 zł to podstawa o którą będziemy walczyli w parlamencie - wymienia Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy.

Chcą zmian w służbie zdrowia

- W województwie podkarpackim odbywają się dantejskie sceny związane ze służbą zdrowia. Następują zmiany na funkcjach dyrektorów szpitali, po cichu, nie wiadomo dlaczego dyrektor odchodzi. Mam na myśli chociażby szpital w Rzeszowie przy ul. Szopena. Nie ma tam już dyrektora, który do tej pory funkcjonował. Przychodzi dyrektor z nowego nadania, bez konkursu, tymczasowo - opisuje Wiesław Buż, z SLD.

Przewodniczący podkarpackiego okręgu SLD podkreśla też, że osobowe rady społeczne przy Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie składają się w całości z członków Prawa i Sprawiedliwości. Uważa, że tak nie może być i że szpital nie będzie funkcjonował poprawnie, jeśli w nadzorze nie ma osób z opozycji. Według niego taki człowiek jest potrzebny, żeby zadać czasami trudne pytanie, zwróciła uwagę na prawidłowości.

- Rządzą swoi i sprawdzają ich swoi. Tak być nie może, tak się nie da prowadzić dobrze służby zdrowia. To jest jeden z przykładów, na który możemy zwrócić uwagę, wiemy jak to zrobić

- zapewnia Buż.

Co z PBS?

Politycy wspominają również o sytuacji związanej z PBS oraz obiecują, że spróbują wyjaśnić jej okoliczności. Uważają, że restrukturyzacja była nieuczciwa. Planują zwrócić się w tej sprawie do premiera Morawieckiego i przedstawić mu swoje rozwiązanie problemu.

- Minister finansów o swoje i nasze pieniądze powinien zadbać na każdym etapie. Czy nie można było poprosić skarbników gmin i powiedzieć: "przelejemy wam środki na rok 2020, ale wskażcie inne konta"? - zastanawia się Wiesław Buż.

Zobacz też: 20 najbiedniejszych gmin na Podkarpaciu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24