Obaj trenerzy przyznawali, że najbardziej cieszy ich fakt, iż ich zawodnicy mają za sobą pierwszy mecz po tak długiej przerwie.
- Gra była szarpana, sporo niedokładności, nerwowości, widać, że brakowało czucia piłki. Jest na pewno sporo elementów, nad którymi trzeba pracować, ale oczywiście na spokojnie to tego podchodzimy
- mówił po meczu Rafał Leśniowski, trener Sokoła Nisko.
- Jestem zadowolony, po takiej przerwie najważniejsze, że zagraliśmy i zdrowo ten mecz zakończyliśmy - powiedział Waldemar Mazurek, trener Sokoła Kolbuszowa Dolna.
Jesteśmy na Facebooku
W drużynie z Niska było dwóch testowanych zawodników. Waldemar Mazurek nie sprawdzał żadnego piłkarza.
Sokół Nisko - Sokół Kolbuszowa Dolna 1:1
Bramki: Juda - Dziedzic.
Zobacz: Michał Wlaźlik, dyrektor sportowy Stali Rzeszów: Na meczu z Widzewem mogliśmy zarobić ponad 100 tysięcy złotych [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?