Sprawcy napadu z bronią w Kamieniu Pomorskim zatrzymani w Krośnie

- Policja nie przerywa intensywnych czynności, mających na celu ustalenie sprawcy zabójstwa właściciela kantoru w Krośnie - informuje podinsp. Marek Cecuła, rzecznik KMP w Krośnie. - Sprawdzanie jednej z wersji zaowocowało zatrzymaniem dwóch mężczyzn.

Jak się okazało, to oni w kwietniu br. napadli na sklep w Kamieniu Pomorskim. Dokonali też kilku kradzieży w Krośnie i okolicy.

Na trop podejrzanych wpadli policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej, powołanej przez Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji do rozwiązania zagadki zabójstwa 77-letniego właściciela kantoru w Krośnie.

- Funkcjonariusze ustalili, że związek z tym przestępstwem mogą mieć dwaj młodzi mężczyźni - relacjonuje podinsp. Cecuła. - Jeden to 29-letni mieszkaniec miejscowości pod Krosnem, drugi - 27-latek z okolic Kamienia Pomorskiego, który od kilku miesięcy przebywał u swoich różnych znajomych na terenie powiatu krośnieńskiego.

Pomorscy policjanci przypuszczali, że może mieć związek z napadem na sklep w Kamieniu Pomorskim, do którego doszło 9 kwietnia br. Zaraz potem 27-latek zniknął.

Wczoraj rano policjanci z Krosna i Rzeszowa zatrzymali obydwu mężczyzn. Pierwszy z nich przebywał w swoim domu, drugi - u znajomego w Krośnie.
W trakcie dalszych czynności policjanci wstępnie wykluczyli ich udział w zabójstwie mieszkańca Krosna, ale okazało się, że są oni sprawcami napadu na sklep w Kamieniu Pomorskim.

- Do lokalu wtargnęli wczesnym rankiem, pistoletem gazowym sterroryzowali ekspedientkę, związali ją, po czym ukradli towar i gotówkę o wartości ok. 2 tys. zł - informuje Cecuła. - Do bezpośredniego udziału w napadzie przyznał się 29-latek spod Krosna. Drugi z zatrzymanych starał się pomniejszyć swoją rolę w tym przestępstwie.

Mężczyźni przyznali się do włamania do sklepu w Głowience oraz do kradzieży dwóch telefonów komórkowych w jednym z krośnieńskich lokali.

Wczoraj po południu obaj w konwoju wyjechali do Kamienia Pomorskiego. Tam usłyszą zarzuty dokonania rozboju z użyciem broni palnej. Grożą im co najmniej 3 lata więzienia.