Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów jedzie na piłkarskie święto do Krakowa. Przed meczem pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Trener Marek Zub docenia klasę Wisły, ale wierzy, że jego piłkarze odnajdą się podczas piłkarskiego wydarzenia, jakim będzie starcie z Białą Gwiazdą
Trener Marek Zub docenia klasę Wisły, ale wierzy, że jego piłkarze odnajdą się podczas piłkarskiego wydarzenia, jakim będzie starcie z Białą Gwiazdą Krzysztof Kapica
W 3. kolejce Stal Rzeszów czeka pierwszy w sezonie wyjazd. Biało-niebiescy zmierzą się w sobotę z Wisłą Kraków, bodaj największym faworytem rozgrywek. Mecz poprzedzi ceremonia, której bohaterem będzie Jakub Błaszczykowski

Biało-niebiescy w sobotę wezmą udział w piłkarskim święcie - tuż przed meczem odbędzie się pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego, który na stadionie przy Reymonta startował do wielkiej kariery.

Ceremonia pożegnania zaplanowano na kwadrans przed meczem. Sam Kuba przeciw biało-niebieskim nie zagra, co nie zmienia to faktu, że nasz zespół stanie przed mega wyzwaniem. Będzie miał przeciw sobie kandydata do awansu i 30 tysięcy kibiców.

Czeka nas udział w wydarzeniu szerszym niż mecz. Przed nami piłkarski event. Będzie to święto dla kibiców Wisły, a sama drużyna z Krakowa zechce jeszcze podbić znaczenie tego pojedynku.

mówi Marek Zub, szkoleniowiec rzeszowian

Okoliczności, aura wokół meczu plus klasa rywala powodują, że Stal, która nie umiała w dwóch meczach zdobyć u siebie choćby punktu, teoretycznie uda się w sobotę w krótką, ale jednak „Misję: Niemożliwe”. Trener przyznaje, że poprzeczka poszła mocno w górę.

- Wisła też jest w fazie budowy, ale w trochę innym sklepie kupuje potrzebne sobie klocki - obrazowo opisuje coach biało-niebieskich. - Z drugiej strony to tylko mecz, dla nas okazja, aby zacząć zdobywać punkty. Nie mamy zamiaru pomagać rywalom w tworzeniu widowiska. Przeciwnie, chcemy trochę popsuć to święto gospodarzom.

Wisła ma na koncie 4 punkty, które wywalczyła na wyjazdach. Z 5 goli tylko jednego strzelił dla niej Polak. W sobotę raczej na pewno mocno ruszy na Stal.

Teoretycznie skazani jesteśmy na defensywę. Jednak każdy mecz to inne środowisko, na wydarzenia wpływa aktualny wynik. Na wymianę ciosów nie pójdziemy, ale chcemy pograć też na połowie Wisły.

kontynuuje nasz rozmówca

Trener podkreśla, że klasa rywala, aura meczu, tłumy na trybunach nie przygniotą jego zespołu.

- To dodatkowy stymulant, by pokazać pełnię możliwości. Nie wystartowaliśmy dobrze, ale mam w drużynie piłkarzy z charakterem. Nie trzeba ich motywować, wręcz muszę tonować nastroje. Ambicji, woli walki nikomu nie braknie - podsumował Marek Zub.

Transmisja meczu na Polsat Sport Extra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24