Stal Rzeszów nad morzem, Siarka w Zambrowie, Mielec z nowym trenerem

Zastąpi go Rafał Wójcik, dotąd II szkoleniowiec, który poprowadzi mielecką Stal do końca tego sezonu.

- Zagraliśmy w środę dobry mecz, ale taka jest piłka - mówi Gąsior. - Z przewagi nic nie wyszło, byliśmy nieskuteczni. Wierzę, że wraz ze mną od tej drużyny odejdą złe moce.

- Trudno pogodzić się z porażką w tak ważnym starciu, ale trzeba nam trochę optymizmu przed niedzielą. Zagramy na maksa - podkreśla Szymon Kardyś, obrońca Stali.

- Jeżeli w jednym, czy w drugim meczu rywal zabiera nam sprzed nosa punkty, można zrzucać to na brak szczęścia. Musimy jednak popracować nad umiejętnościami strzeleckimi. Bo ostatnia niemoc przeszła w trend. Musimy to zmienić - ocenia Wójcik.

Więcej sił
Rzeszowska Stal (9 lokata) ma nadzieję, że po ograniu mielczan, pójdzie za ciosem w Elblągu,. Po remisie w zaległym meczu Pogonią Olimpia zajmuje 11 pozycję, mając tylko punkt mniej od biało-niebieskich.

- Rywale grali w środę, więc powinniśmy mieć więcej sił - mówi Dominik Bednarczyk, stoper Stali.

- Po meczu z Mielcem nastroje poszły górę i marzy nam się kolejny komplet punktów. Nie ma kontuzji, skład jest szeroki, są powody do optymizmu. Oczywiście nic za darmo nie dostaniemy, Gramy z sąsiadem w tabeli, walczącym o życie. To jednak nic nowego. Wiosną nie ma łatwych meczów.

Dość cieniowania
Stal ze Stalowej Woli (7 miejsce), musi się wziąć garść i przerwać trwającą od 6 kolejek serię bez zwycięstwa. Jeśli nie wygra u siebie z Wigrami (5 miejsce), może się znaleźć na spadkowej pozycji.

Co ciekawe ekipa Suwałk też nie wygrała od 6 meczów i ma nowego trenera; Donatasa Venceviciusa zastąpił Zbigniew Karczmarek, (prowadził już Wigry).

- W Suwałkach wygraliśmy i musimy to powtórzyć. W każdym meczu gramy jak o życie - dodaje piłkarz Stali.

Będzie bitwa
Na względnym luzie do rzeczywistości może podchodzić Siarka (2 miejsce). Zbudowała 8-punktową przewagę nad 3 pozycją, a podejmie beniaminka z Zambrowa (14), który do ósemki traci 9 punktów.

- Nie ma mowy o spacerku. Przecież Olimpia ostatnio pokonała Wigry - mówi Tomasz Tułacz, coach tarnobrzeżan.

- Jesteśmy w dobrej sytuacji, ale jeszcze nic nie osiągnęliśmy. Biorę pod uwagę nawet matematyczne możliwości rozwoju sytuacji. To nie asekuracja się, tylko wynik wieloletnich doświadczeń. Teraz dopiero zacznie się walka "na noże". Rywale muszą wygrać. Szykuje się piłkarska bitwa.

NIEOBECNI

SIARKA: Frankiewicz?, Stępień?; STAL SW: Komada, Żmuda?; STAL M: Kościelny, Domański, Korzępa (kontuzje). STAL Rz -.

TAK BYŁO JESIENIĄ
Siarka - Olimpia Z. 1-0, Świt - Stal M. 2-1, Wigry - Stal SW 0-2, Stal Rz. - Olimpia E. 1-0