- Okazji w I połowie, gdy graliśmy z wiatrem, mieliśmy co niemiara. W drugiej grano już po kostki w śniegu - mówi Andrzej Szymański.
Trener Stali Sandeco przyglądał się testowanemu Pawłowi Kozubowi, ostatnio napastnikowi KSZO Ostrowiec.
- Ambitny, waleczny chłopak, ale w takich warunkach ciężko było się pokazać. W weekend zdecydujemy, czy zostanie u nas - dodał coach rzeszowian.
Lada dzień okaże się, czy środek pomocy "biało-niebieskich" wzmocni Tomasz Kozieł (były gracz Przeboju Wolbrom zaliczył w Stali drugi sparing).
Kandydatem do gry w ataku sanockiej drużyny jest jej były zawodnik Ireneusz Gryboś (ostatnio Partyzant Targowiska). W sparingu nie zagrał.
- Irek chciałby rozmawiać już o konkretach, podpisywać kontrakt. Nie bardzo ma ochotę ryzykować zdrowie w sparingach - mówi Robert Ząbkiewicz, II trener Stali. - Co do wyniku, to jest trochę mylący. Nasz bramkarz nie miał dnia (Krzanowski - przyp. red.). Karnego zrobił, bo piłka wyleciała mu z rąk. Pan sędzia też nie popełniby błędu, gdyby gwizdnął jedenastkę dla nas za faul na Tabiszu.
STAL SANDECO RZESZÓW - STAL SANOK 3-1 (3-1)
GOLE: Prokić, M. Górecki, Duda (k) - Kurowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gwiazda TVN dziś jest nie do poznania! Tak wygląda przyłapana na ulicy [ZDJĘCIA]
- Grabowski nie widzi już sensu, by żyć? Niepokojące, co opowiadał dziennikarzom
- Tak latem wyglądają dzieci Żebrowskiego. Kołtun jak się patrzy. Nie znają grzebienia?
- Roksana Węgiel pręży się w stroju kąpielowym. W komentarzach gratulacje