Stal Sandeco Rzeszów lepsza od Puszczy. Zobacz zdjęcia

Zobacz zdjęcia z meczu: Stal Sandeco Rzeszów - Puszcza Niepołomice

W I połowie mecz był wyrównany, ale gospodarze bardziej konkretni. Oba ich gole to piłkarski "miodzio". Kwestią gustu pozostaje, które trafienie było ładniejsze. Chyba trudniejsze zadanie miał Konrad Maca, bo uderzał z ostrzejszego kąta, przy asyście obrońcy. Napastnik Stali wycelował jednak idealnie i wpakował piłkę "za kołnierz" Kwedyczence.

- Nie powiem, że piłka poleciała dokładnie tam gdzie chciałem. Trochę szczęścia w tym było - przyznał młodzieżowiec Stali, który zdobył już 7 goli, ale dopiero pierwszego w... pomarańczowych korkach (poprzednie w żółtych, które założył na II połowę).

Przed trafieniem Wojciecha Reimana kawał dobrej roboty wykonał Wojciech Fabianowski; okiwał pomocnika Puszczy, zasugerował stoperowi, że będzie nadal dryblował i wyłożył "skórę" kapitanowi Stali. Ten huknął z lewej nogi tyleż mocno, co dokładnie i trafił pięknie przy długim słupku. Gdyby przed przerwą piłka nie odskoczyła Wojciechowi Krauze, byłoby pewnie 3-0 i byłoby po herbacie.
- W szatni mówiliśmy, że gramy jak przy 0-0, ale gdy się prowadzi wyraźnie, podświadomość działa i ciężko się zmotywować - mówił na konferencji Andrzej Szymański, trener Stali.

Rzeczywiście, rzeszowianie ani się spostrzegli, jak oddali pole rywalom. Po sprytnej wrzutce Marcina Bojarskiego przed Tomaszem Wietechą wyrósł Tomasz Moskała i "balon" sfaulował. Skończyło się na kartce i karnym. Wojciech Ankowski kiedyś w barwach Stali zmarnował karnego, ale wczoraj trafił bez pudła. Podrażniona Stal odzyskała wigor i po strzale Reimana omal nie podwyższyła. To samo mógł zrobić Fabianowski, ale w przegrał pojedynek z Kwedyczenką. Ostatni kwadrans to ponowna przewaga gości, którzy uparcie dążyli do uratowania punktu. Puszcza próbowała koronkowych akcji (szansa Bojarskiego), strzelała z dystansu (Szwajdych), ale Stal nie dała się złamać.

1-0 Maca (24, po podaniu Prokicia), 2-0 Reiman (34, asysta Fabianowskiego), 2-1 Ankowski (53, karny, po faulu Wietechy na Moskale)

STAL: Wietecha - Solecki (85. Serafin) Czarny, Duda, Maciorowski - Krauze, D. Jędryas, Reiman (78. Margol), Prokić - Fabianowski (75. M. Jędryas), Maca (87. Lisańczuk).
PUSZCZA: Kwedyczenko - Lewiński, Ankowski, Księżyc, Radwański - Szwajdych (65. Morawski), Serafin (70. Papież), Janik, Bojarski, Moskała - Keshi.
SEDZIOWAŁ: Krzysztof Sobieszek (Łódź). ŻÓŁTE KARTKI: Wietecha, Fabianowski - Ankowski. WIDZÓW: 400.

Zobacz zdjęcia z meczu: Stal Sandeco Rzeszów - Puszcza Niepołomice

Pełna relacja z notami dla zawodników i wypowiedziami w poniedziałkowych Nowinach.