Stal Stalowa Wola zremisowała 1-1 z Pelikanem Łowicz

Stalowcy już w 3 min mogli prowadzić, ale strzał głową Marka Drozda trafił w poprzeczkę. Jeszcze przed przerwą z powodu kontuzji musieli opuścić boisko obrońcy Jaromir Wieprzęć i wspomniany Drozd, których zastąpili Marek Kusiak i Patryk Walasek.

W pierwszej połowie oba zespoły nie stworzyły klarownych sytuacji bramkowych. Za to po zmianie stron emocji nie brakowało. Już w 46 min bliski szczęścia był Wojciech Białek, ale jego uderzenie głową z trudem obronił Witold Sabela. Niebawem ponownie Białek próbował głową zaskoczyć bramkarza Pelikana, ale strzelał za słabo.

Nieskutecznego w tym meczu napastnika Stali niebawem zastąpił Kamil Gęśla i była to dobra decyzja trenera Sławomira Adamusa. W 65 min Daniel Radawiec po profesorsku zagrał w uliczkę do Gęśli, który w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi gości. Mimo aż trzech kontuzji w meczu wydawało się, że wygrana naszego zespołu jest na wyciągnięcie ręki.

Wystarczył jednak moment dekoncentracji. Były zawodnik Stali Rzeszów, Mariusz Solecki uderzył z 18 m płasko po ziemi i piłka po odbiciu od słupka wylądowała w siatce. Po stracie gola Stal zamknęła Pelikana w hokejowym zamku i szukała drugiego gola.

Najbliższy szczęścia był w 73 min Kusiak, który po zagraniu z rogu Radawca nie zdołał pokonać Sabeli. "Maro" złapał się tylko za głowę, ale taka jest piłka. Mogło to się zemścić na Stali, gdyż w 80 min Piotr Gawlik z 5 m główkował obok bramki. Jeszcze w końcówce groźnie strzelał Radawiec, jednak i jemu nie udało się zmieścić futbolówki w bramce.

Tym samym "stalówka" straciła trochę pechowo punkty, ale w tej lidze nie ma łatwych spotkań.

Więcej o meczu i wypowiedzi w stadionie.
STAL STALOWA WOLA - PELIKAN ŁOWICZ 1-1 (0-0)
1-0 Geśla (65) - 1-1 Solecki (69)

STAL: Socha - Rosłoń, Wieprzęć (35. Walasek), Drozd (19. Kusiak), Byrski - Piątkowski, Horajecki (61. Gilar), Skórski, Getinger - Radawiec - Białek (58. Gęśla).

PELIKAN: Sabela - Gołka, Brodecki, Gawlik, Marcinkiewicz - Pomianowski (79. Kosiorek), Łochowski, Solecki, Adamczyk - Gamla, Kowalczyk (85. Rosiak).

SĘDZIOWAŁ: Jacek Lis z Katowic. ŻÓŁTE KARTKI: Rosłoń, Piątkowski - Gamla. WIDZÓW 1000.