MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Suszenie, wietrzenie i … koszty

JÓZEF LONCZAK
KRZYSZTOF ŁOKAJ
Znowu tysiące mieszkańców naszego regionu po tegorocznych podtopieniach martwi się jak przywrócić swoje mieszkanie do sytuacji sprzed powodzi. Według wstępnych szacunków zalanych lub podtopionych zostało 1200 domów i tyleż rodzin. Część z nich nie będzie nawet mogła z tego powodu spędzić świąt wielkanocnych w swoich domach.

Powrotowi do zalanego domu towarzysza nieprzyjemne uczucia. Widok zalanego dobytku, który stanowi dla wielu dorobek całego życia skutecznie zniechęca właścicieli zalanego domostwa do aktywnego usuwania spustoszeń dokonanych przez żywioł.

Zanim wejdziesz

Już samo wejście do takiego budynku wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami, o których większość sobie nie uświadamia. Nieznany jest nawet stan konstrukcji budynku. Nie wiadomo, czy nie zostały uszkodzone instalacje, szczególnie elektryczne i gazowe. Nie mniej, groźne dla człowieka jest także bakteriologiczne skażenie domu. Słowem nie wiadomo, w co ręce włożyć i od czego zacząć.

Sprawdzenie domu

Specjaliści podkreślają, że najpierw trzeba zorientować się, czy nie ma zagrożenia ze strony instalacji elektrycznej i gazowej. Zachowując ostrożność (używać gumowego obuwia, nie zapalać otwartego ognia) staramy się wyczuć zapach gazu. W przypadku podejrzeń, natychmiast wzywamy pogotowie gazowe. Nie wolno dotykać samemu instalacji elektrycznej, bo nawet po spłynięciu wody przewody są wilgotne.
Dopiero w następnej kolejności sprawdzamy stan instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej.
- Aby nie powodować jeszcze większego zagrożenia dla zdrowia mieszkańców i niepotrzebnych, wtórnych strat, najważniejszy jest sposób i właściwa kolejność postępowania po powrocie do zalanego czy podtopionego domu - mówi Julian Krupa, dyrektor Rzeszowskiego Oddziału Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa.

Szacujemy straty

Jeśli mieszkanie lub gospodarstwo było ubezpieczone, dobrze jest sporządzić dokumentację fotograficzną lub filmową i zgłosić szkody ubezpieczycielowi. Warto to zrobic, bo rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej może dotrzeć po zlikwidowaniu części szkód i może ich nie uznać.
W przypadku rozpoczęcia koniecznych prac porządkowych i remontowych należy pamiętać o zbieraniu rachunków za zlecone usługi.
Wstępne oszacowanie strat ważne jest też dlatego, że władze samorządowe starają się z reguły pomagać powodzianom, a wysokość strat jest jednym z kryteriów przydzielania pomocy i darów.

Zapobieganie chorobom

Tereny dotknięte powodzią zagrożone są epidemiami chorób m.in. czerwonką, durem brzusznym, salmonellozami, czy wirusowym zapaleniem wątroby, szerzącymi się drogą pokarmową poprzez zakażoną wodę i żywność oraz z powodu nie przestrzegania podstawowych zasad higieny.
Dlatego należy odkażać wodę przeznaczoną do celów spożywczych, do mycia warzyw i owoców oraz do mycia, zwłaszcza zębów.
Nie należy taklże spożywać produktów, które zostały zalane w czasie powodzi, nawet szczelnie zamkniętych, nie spożywać produktów niewiadomego pochodzenia. Nawet nie uszkodzone konserwy spożywać tylko w razie konieczności, po uprzednim zdezynfekowaniu puszek.

Uwaga

Należy jednak pamiętać, że odkażanie nie usuwa z wody zanieczyszczeń chemicznych. Niektóre z nich (azotany) mogą wywoływać niebezpieczną dla życia niemowląt sinicę, dlatego niemowlęta i kobiety ciężarne powinny pić tylko wodę przebadaną.

Dezynfekcja domu i sprzętów

Wody powodziowe są skażone bakteriologicznie. Dlatego przy likwidowaniu skutków powodzi należy jak najszybciej usunąc osady i muł z budynku i odkażać wszystkie przedmioty, które zostały zalane. Przedmioty, których nie da się uratować, np. meble tapicerowane, materace, koce oraz wykładziny, boazerie, podłogi drewniane należy bezwzględnie wyrzucić lub spalić, a produkty żywnościowe najlepiej głęboko zakopać.

Dezynfekowanie przedmiotów gospodarstwa domowego

Naczynia i sztućce umyć, a nstępnie przez minimum 15 minut gotować pod przykryciem w wodzie z dodatkiem sody (1-2 łyżki/l). Większe naczynia kilkakrotnie wyparzyć wrzącą wodą. Naczynia kuchenne można też wyprażyć w piekarniku przez 2 godziny w temperaturze 160 st. C.
Bieliznę pościelową i ubrania najlepiej wygotować, lub wyprać, co najmniej dwukrotnie, w temperaturze 60ºC. Niektóre tkaniny można wymoczyć w roztworze chloru. Po praniu dokładnie wyprasować..

Suszenie

Osuszanie budynków zwłaszcza po zalaniu jest trudne i wymaga fachowego sprzętu i obecności sprawdzonych specjalistów. Jest też niestety kosztowne i długotrwałe. - Konieczne jest suszenie najlepiej poprzez częste wietrzenie, co niestety trwa przynajmniej kilka miesięcy - potwierdza Julian Krupa.

Julian Krupa, dyrektor Oddziału Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa w Rzeszowie:

- Najpierw należy dokonać oceny budynku. Oczywiście najlepiej aby zrobili to fachowcy. Jednak nawet sam właściciel, czy właścielka domu powini sprawdzić czy na śianach i stropach nie pojawiły się szczeliny, rysy, ugięcia, czy pęknięcia. Zarysowania mogą pojawić się np. na ścianach w okolicach nadproży okiennych i drzwiowych. W przypadku szczelin i większych ugięć lepiej nie wchodzić do budynku, tylko o zagrożeniach powiadomić ekspertów budowlanych.

Negatywne przeżycia

Zdaniem psychologów, nie można zapominać, że przeżycia związane z powodzią są przyczyną silnego stresu, a likwidacja skutków psychologicznych może trwać znacznie dłużej, niż odbudowa czy remont domu. Dlatego tak ważna jest dla nich pomoc zarówno organizacyjna, materialna jak i słowa otuchy.

Kogo powiadomić:

W przypadku zauważenia niepokojących zmian w stanie technicznym podtopionego budynku należy powiadomić o tym niezwłocznie urząd gminy lub Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego - radzi Krzysztof piątek, naczelnik wydziału inspekcji i kontroli w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Rzeszowie.

Nie pompować zbyt szybko

Nie należy również wypompowywać wody z piwnic, jeśli poziom wód gruntowych nie opadł poniżej ich poziomu - może to spowodować uszkodzenie fundamentów lud całej konstrukcji budynku.

Co mogą eksperci?

Okazuje się, że tak naprawdę dopiero specjaliści muszą określić rzeczywisty stan techniczny ścian i stropów budynku (w przypadku poważniejszych zarysowań zakładają plomby na szczelinach). To oni sa w stanie zidentyfikować pojawiające się grzyby i pleśni oraz ocenią stan zawilgocenia budynku. Do tego określą wytrzymałość mechaniczną tynków (być może trzeba będzie je skuwać) i ocenią stan stolarki, podłóg i pokryć malarskich w budynku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24