Do zdarzenia doszło w środę. Ok. godz. 18. 60-letni Stanisław S. odwiedził Leonię N. Zabrał ze sobą pistolet gazowy oraz nóż kuchenny. Już stając w drzwiach czterokrotnie strzelił w kierunku kobiety. W obronie kobiety stanął jej syn Andrzej N. W trakcie szamotaniny Stanisław S. zadał mu kilka ciosów nożem w klatkę piersiową. Rana, w okolicach mostka, była prawdopodobnie przyczyną natychmiastowej śmierci.
To nie koniec tragedii. Stanisław S. pobiegł do domu swej konkubiny Czesławy N., siostry zabitego. Zdemolował jej mieszkanie i odkręcił kurki z gazem. Być może chciał wysadzić dom w powietrze.
- Nie znamy powodów działania Stanisława S. Został zatrzymany niedługo po zabójstwie. Był nietrzeźwy, miał 1,4 promila alkoholu. Obecnie przebywa w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Wyjaśniamy wszystkie okoliczności tej sprawy - mówi st. post. Małgorzata Taciuch - Kurasiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Leonia N. przebywa w szpitalu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Prawdopodobnie w piątek prokuratura zdecyduje o postawieniu zarzutów Stanisławowi S.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
