Szef polskiego MSZ stanowczo o Putinie: szanuje tylko nagą siłę, w tej walucie trzeba przekonać go, że wojna była błędem

OPRAC.:
Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
– Władimir Putin szanuje tylko nagą siłę gospodarczą i militarną; to w tej walucie musimy przekonać go, że inwazja na Ukrainę była błędem, a wojna jest nie do wygrania – zdecydowanie powiedziałl w środę szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. Zdaniem politologa dopiero wtedy zaisnieje szansa na pokój.

Spis treści

Na czym polega „kłopot z Putinem”?

Podczas wspólnej konferencji prasowej z szefową niemieckiego MSZ Annaleną Baerbock w Słubicach Sikorski był pytany, czy można użyć jeszcze jakichś dyplomatycznych środków, by wpłynąć na Rosję w sprawie Ukrainy.

– Kłopot z prezydentem (Rosji Władimirem) Putinem jest taki, że on nie dotrzymuje słowa i jest kompletnie niewiarygodny – odparł minister.

Sikorski przypomniał, że na mocy Memorandum Budapesztańskiego gwarantem niepodległości i nienaruszalności granic Ukrainy jest właśnie m.in. Rosja.

W 1994 r. w Memorandum Budapesztańskim gwarancje bezpieczeństwa Ukrainie złożyły Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Rosja, które zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. W zamian za to Ukraina pozbyła się broni nuklearnej.

– Władimir Putin ratyfikował traktat graniczny z Ukrainą. (...) Trudno uwierzyć człowiekowi, który mówi de facto: „tamte traktaty złamałem, ale spokojna głowa, jak podpiszę nowy, to już go uhonoruję” – wskazywał w środę Sikorski.

Zbigniew Rau chciał odwieść Putina od inwazji

Przypomniał, że jego poprzednik Zbigniew Rau - jako przewodniczący OBWE - był w Moskwie kilka dni przed inwazją.

– Próbował dyplomatycznie odwieść Putina od inwazji. Próbowali inni z takim samym rezultatem – podkreślał.

– Putin, okazuje się, szanuje tylko nagą siłę gospodarczą i militarną. I w tej walucie musimy go przekonać, że inwazja była błędem, a wojna jest nie do wygrania. Dopiero wtedy jest jakaś szansa na pokój – ocenił szef MSZ.

Szefowa MSZ Niemiec jest tego samego zdania

Baerbock podkreśliła, że ocenia tę sytuację tak samo.

– Szczególnie jeśli chodzi o stosunki dyplomatyczne. Od 2,5 roku pół świata nie czyni nic innego, jak stara się drogą dyplomatyczną przekonać Putina, że nie powinien zadawać jeszcze więcej cierpienia Ukrainie (...) i innym częściom świata – zauważyła.

Szefowa niemieckiej dyplomacji zaznaczyła przy tym, że istotne jest, by nie wspierać rosyjskiej gospodarki, w związku z czym Unia szykuje kolejny pakiet sankcji. Według niej ważne jest również uszczelnienie tych sankcji, które już obowiązują.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
1 maja, 16:35, Pol:

Jak pani szefowa kłamie, wiedzą niemieckie firmy, które odbudowują infrastrukturę na zaanektowanych terenach. A skoro ona kłamie, to radek....

Dodam,że od troli zrobiło się na tej stronie tak gęsto, że mam podejrzenia, iż nie tylko tusk opłaca swoje trollki:-)

Wróć na i.pl Portal i.pl