Szlakiem LIsa - Kuli

Szlak ten rozpoczyna się w Kosinie, gdzie w 1896 r. urodził się Leopold Lis- Kula - bohaterski żołnierz Legionów, uczestnik i jeden z przywódców walk o granicę wschodnią Polski Niepodległej w 1918 r., związany z Rzeszowem miejscem zamieszkania i latami nauki w gimnazjum (obecnie II LO noszące jego imię). Pomysłodawcą i organizatorem tej trasy jest Podkarpacki Związek Piłsudczyków. W czerwcu br., przemierzyli go po raz pierwszy uczniowie II LO w Rzeszowie im. LIsa - Kuli wraz ze swymi kolegami z XIII LO w Warszawie, które ma tego samego patrona. Towarzyszyła im młodzież z innych szkół w Podkarpackim.
Szlak im. Lisa-Kuli, oznakowany kolorem czerwonym,

z Kosiny do Rzeszowa liczy 39 km.

Szlak im. ppłk Lisa - Kuli biegnie z Kosiny do Rzeszowa, ale na obu tabliczkach informacyjnych - na budynku Gimnazjum w KOsinie i pod pomnikiem LIsa - Kuli w Rzeszowie, zaczyna się on ... w Rzeszowie. (fot. JANUSZ WITOWICZ)Rozpoczyna się przy budynku Gimnazjum i Szkoły Podstawowej im. Lisa-Kuli w Kosinie. Dalej biegnie przez Markową, Husów, Handzlówkę, Górę Magdaleny, Budy, Słocinę i kończy się w Rzeszowie przed pomnikiem Lisa-Kuli na Placu Farnym. Trasę tę można pokonać pieszo lub na rowerze - również w odwrotnym kierunku, czyli sprzed pomnika w Rzeszowie, do Kosiny. Wytyczona przez przewodników PTTK, w obie strony jest ciekawa i urozmaicona. Faliste wzniesienia Podgórza Rzeszowskiego sprawiają, że łatwo można stąd podziwiać krajobraz. Najładniejszy widok jest oczywiście z "Magdalenki".
W Kosinie zwraca uwagę drewniany kościół św. Sebastiana. Zbudowany w 1737 r. od tego czasu zachował się w niezmienionym stanie. Idąc (lub jadąc) na wzgórzu między Kosiną, a Markową napotykamy mogiłę jej mieszkańców zamordowanych przez hitlerowców w 1942 r. W Markowej znajduje się skansen budownictwa ludowego "Zagroda" powstały w 1985 r. staraniem Towarzystwa Przyjaciół Markowej z okazji 600-lecia wioski. Tworzą go chałupa kmiecia z 1818 r., stajnia, stodoła, wiatrak i spichlerz oraz zagroda biedniacka złożona z chałupy i stajenki. Ta oryginalna zagroda została zrekonstruowana społecznym wysiłkiem mieszkańców wsi, większość obiektów i ich wyposażenia pochodzi z darów.
Z Markowej maszerujemy (lub jedziemy) falistymi wzniesieniami Podgórza Rzeszowskiego w okolice wioski Husów, gdzie znajduje się duża kopalnia gazu ziemnego. Po drodze pokonujemy wjazd (lub wejście) na "Magdalenkę", czyli górę Marii Magdaleny. Jest to rozłożyste wzniesienie długości 20 km ciągnące się między dolinami Wisłoka na zachodzie, po źródłowe potoki Mleczki i Sawy na wschodzie.

Centralnym punktem całego pasma

[obrazek3] Sprzed kościoła Marii Magdaleny w Malawie już można podziwiać Rzeszów. (fot. JANUSZ WITOWICZ)jest otoczony starymi drzewami kościółek św. Marii Magdaleny, budowla barokowa, powstała na początku XVIII w.
W Słocinie nasz szlak mija kościół parafialny św. Rocha. Następnie przechodzimy lub przejeżdżamy przez park z przełomu XVIII i XIX w. Stoi tu dwór z XIX w.
Szlak koloru czerwonego kończy się przed pomnikiem Lisa-Kuli na Placu Farnym w Rzeszowie. Stąd już niedaleko na cmentarz na Pobitnem, gdzie w grobowcu z kamienia piaskowego spoczywa bohaterski legionista. Warto na koniec i to miejsce odwiedzić, położyć tam kwiaty i zapalić znicz.