MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szóstka Mielec nie dała szans jaślankom. Pewna wygrana San Pajdy

Miłosz Bieniaszewski
Siatkarki Szóstki Mielec zrehabilitowały się za porażkę z Marbą Sędziszów Małopolski i pewnie pokonały MOSiR Jasło
Siatkarki Szóstki Mielec zrehabilitowały się za porażkę z Marbą Sędziszów Małopolski i pewnie pokonały MOSiR Jasło Kuba Zegarliński
Szóstka Mielec nie dała żadnych szans rywalkom z Jasła. Z pewnych trzech punktów cieszyły się także jarosławianki, a Marba Sędziszów uległa u siebie lubliniankom.

San Pajda Jarosław - Radomka Radom 3:0

Sety: 25:15, 26:24, 25:18.

San Pajda: Trojnar, Brzezińska, Chmielewska, Chmielarczyk, Saj, Grodzka, Kłuś (libero) oraz Wisz, Filipek, Waszyńska, Magierowska, Dziadosz, Bartyzel (libero). Trener Piotr Pajda.

Jarosławianki wygrały pewnie, a jedynie kłopoty miały w II secie, kiedy w głównej mierze na parkiecie występowała druga szóstka.

Miejscowe mecz zaczęły bardzo dobrze i pierwszą partię rozstrzygnęły pewnie na swoją korzyść. W drugiej odsłonie trener Piotr Pajda posłał do boju młodsze siatkarki i to przyjezdne doszły do głosu.

- W końcówce wróciło do gry kilka bardziej doświadczonych zawodniczek i udało im się odwrócić losy tego seta - słyszymy od trenera miejscowych. Warto dodać, że w tym czasie radomianki bardzo dobrze broniły. W trzecim secie - i jak się okazało ostatnim - ponownie zagrał młodszy skład, ale tym razem stanął na wysokości zadania. - Okrzepły trochę na parkiecie i wyglądało to zdecydowanie lepiej - mówi Piotr Pajda.

Szóstka Mielec - MOSiR Jasło 3:0

Sety: 25:14, 25:12, 25:5.

Szóstka: Szymańska, N. Murdza, Kusik, Krzysztofik, Fryc, Pasierb, W. Murdza (libero) oraz Petrykowska, Raszek, Kardyś (libero), Żelazko, Babś, Krycka, Daniluk. Trener Roman Murdza.

MOSiR: Pasterz, Dzik, Kosiba, Książek, Michalec, Jasionowicz, Gądek (libero) oraz Przewoźnik, Górniak, Trojan. Trener Adam Pasterz.

Jaślanki miały pecha, bo trafiły na Szóstkę Mielec podrażnioną ostatnią porażką we własnej hali z Marbą Sędziszów Młp. - Widać było w dziewczynach sportową złość. Zagrały jak powinny i od razu były tego efekty - powiedział Roman Murdza, trener miejscowych. - Tym razem nie było głupot. Była za to konsekwencja i wszystko fajnie wyglądało. Cieszy również, że szansę mogły dostać wszystkie dziewczyny - dodał.

Mecz większej historii nie miał, a to zasługa dobrej gry gospodyń, ale i słabej dyspozycji jaślanek. Te ostatnie zostały wręcz znokautowane, a o ostatniej partii będą chciały jak najszybciej zapomnieć.

Marba Sędziszów Młp. - AZS UMCS Lublin 1:3

Sety: 25:27, 25:15, 20:25, 21:25.

Marba: Mokrzycka, Piech, Najmrocka, Stefanik, Pieprzak, Mich, Flis (libero) oraz Pustułka, Gola. Trener Magdalena Mokrzycka.

Marba w I secie miała piłkę setową, ale ta partia padła łupem przyjezdnych. W kolejnej odsłonie drużyna Magdaleny Mokrzyckiej pewnie wygrała i wydawało się, że wszystko wraca na właściwe tory. Niestety, następne dwie partie wygrały lublinianki - choć miejscowe dzielnie walczyły - i wyjechały z Sędziszowa Małopolskiego z trzema punktami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24