MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Wojewódzki w Rzeszowie ma supernowoczesny sprzęt do leczenia serca

Ewa Kurzyńska
Nowy system, z którego korzystają kardiolodzy w rzeszowskiej "dwójce” umożliwia leczenie najcięższych postaci arytmii. Za zabiegi płaci NFZ. Koszt jednego to od 6 do nawet 30 tys. zł.
Nowy system, z którego korzystają kardiolodzy w rzeszowskiej "dwójce” umożliwia leczenie najcięższych postaci arytmii. Za zabiegi płaci NFZ. Koszt jednego to od 6 do nawet 30 tys. zł. Fot. Krzysztof Kapica
W Szpitalu Wojewódzkim w Rzeszowie działa nowoczesny system komputerowy, który pomaga kardiologom leczyć arytmie serca.

Na ekranie komputera widać trójwymiarową mapę serca. To wytwór systemu komputerowego, który jest jednym z najnowocześniejszych na świecie. Kardiolodzy z jego pomocą skutecznie leczą nawet najcięższe arytmie. Od piątku z tego amerykańskiego cacka korzystają lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.

- Jestem na tylnej ścianie - z pracowni hemodynamiki, gdzie ratuje się życie "sercowców", dobiega głos lekarki.

- Poczekaj, sprawdzam - dr n. med. Sebastian Stec z Warszawy, który na stałe współpracuje ze Szpitalem Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, wpatruje się w ekran komputera. Widnieje na nim trójwymiarowy obraz prawej komory serca pacjentki. Trwa zabieg ablacji, który chorą kobietę skutecznie wyleczy z groźnej dla życia arytmii.

Kardiolodzy korzystają z najnowocześniejszego w Polsce systemu do tworzenia przestrzennej mapy serca. Możliwości pracy z takim cackiem bez wątpienia pozazdrościliby im lekarze z niejednej zachodniej kliniki. System ENSITE VELOCITY firmy St. JUDE MEDICAL z USA, światową premierę miał zaledwie na początku tego roku!

Skutecznie leczą z arytmii

W piątek system wykorzystano w rzeszowskim szpitalu po raz pierwszy. Z jego pomocą zabiegi ablacji wykonano u 6 pacjentów.

- Czuję się doskonale. Zabieg trwał godzinę i był zupełnie bezbolesny. Mam nadzieję, że dzięki niemu pożegnam się z arytmią na dobre i znów będę mogła bez obaw tańczyć - nie kryła radości Lidia Mackiewicz-Adamska z Sanoka.

Arytmia to groźne schorzenie, które zaburza pracę serca. Podczas ataku tętno chorego może przyspieszać nawet do 200 uderzeń na minutę. Dzięki zabiegom, które wykonują lekarze ze SW nr 2, chorzy mają szansę na powrót do zdrowia i normalne życie.

Wystarczy małe nacięcie

- Przez żyłę w pachwinie, przez niewielkie nacięcie, do ciała pacjenta wprowadza się dwie elektrody i na czas zabiegu umieszcza je w sercu. Gdy ognisko arytmii zostaje zlokalizowane, elektroda jest rozgrzewana i usuwa miejsce będące źródłem problemów - tłumaczy lek. med. Janusz Romanek, kardiolog z rzeszowskiej "dwójki".

Amerykański system umożliwia szybsze, bezpieczniejsze i dokładniejsze znalezienie miejsca, w którym powstaje arytmia. Dzięki możliwości tworzenia trójwymiarowego modelu serca, lekarze mogą "zajrzeć" w miejsca, które normalnie są poza zasięgiem ich wzroku.

- Podczas zabiegu mam często wrażenie, że znalazłem się wewnątrz serca pacjenta. To tak jak w kinie 3D. Tyle, że widzowie na kinowej sali mają trójwymiarowe okulary, a lekarze mają przed sobą ekran komputera - wyjaśnia dr Stec.

Jak w statku kosmicznym

Sceneria, w której odbywa się zabieg przypomina bardziej kokpit statku kosmicznego niż salę operacyjną. Pomieszczenie, w którym działa system, jest naszpikowane sprzętem elektronicznym. Działa 5 komputerów. Zabieg wymaga obecności kilku osób, gdyż na bieżąco trzeba śledzić aż 20 parametrów życiowych chorego.

- Dzięki tej metodzie skutecznie udaje się wyleczyć z arytmii od 80 do 90 proc. chorych. Ablacje zaliczają się do tzw. zabiegów jednego dnia. Oznacza to, że po opuszczeniu pracowni hemodynamiki pacjent pozostaje w szpitalu tylko dzień lub dwa - dodaje dr Stec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24